
Do zdarzenia doszło w piątek 27 lipca około godziny 8:00, na pętli autobusowej przy ulicy Górniczej. Na miejsce skierowano patrol Straży Miejskiej. Kierowca autobusu wytłumaczył strażnikom, że gdy próbował obudzić śpiącego pasażera, ten zareagował bardzo agresywnie. Najpierw uderzył kierowcę w twarz, następnie kopnął go w klatkę piersiową, a po wszystkim uciekł.
W okolicy nie udało się znaleźć sprawcy, ale na podstawie rysopisu strażnicy wytypowali podejrzanego. Kierowca potwierdził ich przypuszczenia na podstawie przedstawionego mu zdjęcia podejrzanego mężczyzny.
Kierowca został stosownie pouczony o przysługujących mu prawach i toku dalszego postępowania - tłumaczy Straż Miejska w Czechowicach-Dziedzicach.
Info i foto: SM Czechowice-Dziedzice
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kierowca powinine miec gaz, wtedy w ramach obrony porządnie gazem i wtedy łachudra nie ucieknie
Kierowcy autobusów to często bandyci, widać to po tym co się stało w Katowicach, lepiej żeby nie mili takich zabawek.
Aż strach pomyśleć co by było jak byłby trzeźwy.