
Do zdarzenia doszło 22 września w Czechowicach-Dziedzicach na przejeździe znajdującym się na ulicy Dębowej. Tuż po godzinie 7:00, kiedy rogatki były opuszczone, a sygnalizacja nadawała czerwone światło, rowerzysta przejechał przez przejazd. Ponieważ zrobił to na oczach patrolu Straży Miejskiej, został zatrzymany. 35-letni mieszkaniec Bestwiny tłumaczył, że pociąg znajduje się jeszcze daleko. Ponadto twierdził, że skoro jest osobą niepełnosprawną, nie musi stosować się do przepisów zakazujących wjeżdżania na zamknięty przejazd kolejowy.
Strażnicy skierowali do Sądu Rejonowego w Pszczynie wniosek o ukaranie rowerzysty.
Foto: SM Czechowice-Dziedzice
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co niepełno sprytny to lepszy? XD