Szymura: Intensywność jest ogromna

Dzisiaj zostanie odrobiona część IV-ligowych zaległości.

Z beskidzkiego punktu widzenia ciekawie będzie w Jasienicy, Drzewiarz podejmie bowiem GKS Radziechowy-Wieprz. Komentarzem do meczów 24. kolejki dzieli się Mirosław Szymura, trener Beskidu Skoczów, który zmierzy się z Concordią Knurów.

– Ostatnio dużo się dzieje, sytuacja w tabeli zmienia się dynamicznie. Nie pamiętam na tym poziomie gry w takim tempie, intensywność jest ogromna. Dwa, trzy tygodnie temu powiedziałbym, że jesteśmy faworytem konfrontacji z Concordią. Zespół z Knurowa bardzo chce się utrzymać, jest zdeterminowany, w każdym meczu walczy o życie. Dwa ostatnie spotkania, z niełatwymi rywalami wygrał. Jesteśmy jednak w stanie Concordię pokonać. Determinacja i zaangażowanie na poziomie drużyn walczących o życie będą niezbędne, aby cel zrealizować. Nasza pozycja w tabeli jest niezła, ale tylko teoretycznie mamy zapewnione utrzymanie. Tak jak powiedziałem, sytuacja jest dynamiczna.

Rezerwy Podbeskidzia, m.in. ze względu na przepisy coraz rzadziej korzystają ze wsparcia zawodników z pierwszej drużyny. Bielska młodzież poradziła sobie ostatnio z Krupińskim. Przeciwnik do wymagających nie należy, ale trzy punkty zdobyła. „Dwójka” po słabszym początku gra w tym sezonie dobrze, wiosną bardzo dobrze, punktuje systematycznie, jest wysoko w tabeli. MKS Lędziny u siebie jest groźny, również zajmuje pozycję w czołówce. Ten mecz może zakończyć się remisem.

LKS Czaniec jest faworytem potyczki z Polonią, ale nie przekreślałbym szans gości. Drużyna z Łazisk Górnych wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie podczas niedawnego meczu z nami. W jej szeregach grają doświadczeni zawodnicy. Brakuje Polonii stabilizacji. Dla przykładu po zwycięstwie z nami 3:0 przegrała u siebie z Concordią. Czaniec mimo wszystko powinien sobie poradzić. Zagra przed własną publicznością, pokonał ostatnio lidera z Bełku, a takie zwycięstwa dodają skrzydeł.

Spójnia zagra z innym zespołem walczącym o pozostanie w lidze. Ostatnio wygrała ważny mecz z Wilkami. W dole tabeli jest ciasno, drużyny zamieszane w grę o utrzymanie punktują. Unia Racibórz na pewno będzie chciała powiększyć swój dorobek. Sercem jestem za Spójnią, bo to zespół z naszego regionu, ponadto w jej szeregach grają zawodnicy, z którymi miałem okazję pracować. U bukmachera postawiłbym jednak na remis ze wskazaniem na gospodarzy.

Postawa Drzewiarza to duża niewiadoma, funduje kibicom huśtawkę nastrojów. Po słabym początku pozbierał się i wygrywał mecze. Ostatnio poniósł jednak wysoką porażkę. Być może był to wypadek przy pracy. Wpadkę niedawno zaliczył także GKS Radziechowy-Wieprz, ale w sobotę wysoko pokonał Granicę Ruptawa, o kryzysie nie ma mowy. Derby rządzą się swoimi prawami. Wynik będzie oscylował wokół remisu, tym razem ze wskazaniem na gości. 
Program 24. kolejki:

17.05.2017 r. (środa), g. 18:00
MKS Lędziny – Podbeskidzie II Bielsko-Biała 
Beskid Skoczów – Concordia Knurów
Drzewiarz Jasienica – GKS Radziechowy-Wieprz
LKS Czaniec – Polonia Łaziska Górne
Gwarek Ornontowice – Orzeł Mokre
Krupiński Suszec – Szczakowianka Jaworzno
Decor Bełk – Iskra Pszczyna
Unia Racibórz – Spójnia Landek

Wilki Wilcza – Granica Ruptawa 1:0 (0:0) 



Fot. Rafał Rusek