
W nocy z piątku na sobotę policyjny patrol chciał zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę opla, który poruszał się ulicami Bielska-Białej, jednak pomimo otrzymanych sygnałów, zamiast się zatrzymać, zaczął przyspieszać. Natychmiast rozpoczęto pościg, do którego wkrótce dołączyło osiem patroli znajdujących się w okolicy.
Pościg rozpoczął się w Bielsku-Białej, a następnie przeniósł na ulice Czechowic-Dziedzic. 23-letniego kierowcę zatrzymano dopiero na DK-1 w Goczałkowicach-Zdroju, gdzie ustawiono blokadę policyjną. Uciekinier nie mając żadnej innej drogi ucieczki z impetem uderzył w blokujące drogę radiowozy. Funkcjonariusze szybko obezwładnili 23-latka i przewieźli do aresztu.
Sąd już zdecydował o tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy, gdzie poczeka na wyrok.
Foto: KMP BB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie