
Urząd Miejski w Cieszynie poinformowało o realizacji projektu, dzięki któremu większe grono mieszkańców ma zyskać dostęp do popularnej wśród spacerowiczów łąki będącej zapleczem osiedla Podgórze. Szczególnie w okresie wiosenno-letnim teren położony za garażami przy ulicy Morcinka jest często odwiedzany przez okolicznych mieszkańców.
Dzięki środkom norweskim zrealizowany zostanie projekt częściowego zagospodarowania tego terenu, które zostało skonsultowane z mieszkańcami. Jak tłumaczą władze Cieszyna, osoby biorące udział w konsultacjach podkreślały potrzebę zachowania przyrodniczych walorów tego miejsca, w związku z czym zagospodarowane zostaną jedynie obrzeża łąki, położone bezpośrednio w pobliżu garaży.
Projekt podkreśla atuty lokalnego krajobrazu, sprzyja bioróżnorodności i gatunkom rodzimym, wspomaga retencję wody w przestrzeni dzięki zastosowaniu przepuszczalnych nawierzchni oraz założeniu ogrodów deszczowych, a także wyznacza strefy tej przestrzeni, które pełnią funkcje estetyczne, rekreacyjne, społeczne (sad), przyrodnicze (strefy biocenotyczne, łąki, sandaria itp.) - tłumaczy cieszyński Urząd Miejski.
W ramach prac powstaną dwa zejścia, jedno od ulicy Morcinka, drugie od ulicy Kargera. Wytyczone zostaną tu ścieżki z nawierzchni przepuszczającej wodę, a także schody terenowe. Pojawią się tu też elementy małej architektury, takie jak ławki, leżaki miejskie, szałasy z wierzby oraz siłownia plenerowa. Projekt obejmuje również stworzenie ogrodzonego wybiegu dla psów z torem przeszkód.
Dla utrzymania i wzbogacenia lokalnej fauny i flory pojawią się nowe nasadzenia rodzimych gatunków drzew i krzewów, łąka zostanie również wzbogacona o rośliny typowe dla łąk kwietnych. Projekt obejmuje również założenie społecznego sadu owocowego oraz ogrodów deszczowych. Stworzone zostaną również enklawy dla zwierząt, w postaci domków dla ptaków, jeży i owadów.
Foto i mapy: UM Cieszyn
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po co zmieniać coś tak naturalnego, teraz jest przestrzen, piękno samo w sobie czy miasto naprawdę nie ma na co wydawać pieniędzy. Poza tym nie przypominam sobie jakichkolwiek konsultacji z mieszkańcami osiedla ,dla których to była oaza spokoju. Obawiam się, że teraz zacznie się oroblem z parkiwanuem samochodów, bo hest to kawał od centrum
Wszystko okej ale po co ta siłownia plenerowa, za każdym razem kiedy jest ona budowana w jakimkolwiek miejscu jest ona bezużyteczna, tak samo będzie tym razem.