Pierwszy taki… Kobiety też potrafią

Najpierw Bóg stworzył mężczyznę, potem kobietę… głosi Biblia. Dzisiaj mężczyźni i kobiety grają w piłkę nożną, w futsal także.

Rekord Bielsko-Biała to klub, w którym piłkarskie szlify zdobywają młodzi piłkarze i piłkarki – w ramach rozgrywek II i III ligi. W klubie z siedzibą w Cygańskim Lesie stawiają także na futsal. Seniorski-męski zespół od lat należy do krajowej czołówki. Żeńskiego zespołu grającego w hali w klubie nie ma, ale… 3 czerwca futsalowe bramkarki „opanowały” halę przy Startowej. Pomysłodawcą bramkarskiego mini-zgrupowania był Bartłomiej Nawrat, na co dzień golkiper futsalowego Rekordu. - Dzięki uprzejmości prezesa Janusza Szymury i Piotrka Szymury, który pomógł mi w przygotowaniu campu oraz pani dyrektor internatu należącego do klubu, udało się doprowadzić w szybkim tempie do zorganizowania obozu bramkarskiego w futsalu dla kobiet. Ciesze się, że w krótkim czasie zebrało się sześć uczestniczek – mówi Nawrat.

W dniach od 3 do 5 czerwca na obiektach Rekordu odbyło się pięć treningów: cztery bramkarskie i jeden funkcjonalny. – U dziewczyn widać było olbrzymie zaangażowanie i bardzo dużo chęci do treningu. Dla mnie, jak i dla dziewczyn, było to coś nowego, a prowadzę przecież zajęcia z bramkarkami w klubie. Zawsze czegoś nowego człowiek się uczy. Wiadomo, że do dziewczyn trzeba podchodzić inaczej niż do chłopaków. Mogę powiedzieć, że dziewczyny są bardziej zawzięte niż chłopcy. Mnie cieszy to, że prezes Szymura jest otwarty na takie wydarzenia i w dużej mierze dzięki niemu i osobom odpowiedzialnym za działalność klubu takie wydarzenia mogą mieć miejsce. Bez nich na pewno dużo ciężej byłoby zorganizować taki camp. Niektóre z uczestniczek przemierzyły pół polski, aby dotrzeć do Bielska – klaruje reprezentant Polski, który nie po raz pierwszy wcielił się w rolę organizatora mini-zgrupowania. Wcześniej pracował jednak z bramkarzami.

W zgrupowaniu wzięły udział: Andżelika Dąbek, Martyna Halupczok, Dominika Dewicka, Emilia Krajewska, Zuzanna Nikisz, Karolina Klabis oraz gościnnie Aleksandra Kwietniowska.