Nadchodzi lato – na co zwracać uwagę, kupując kabriolet?

Kabrio to świetne auto na lato – a jeśli dobrze je wybrać, to i w pozostałych miesiącach nieźle da sobie radę. Jednak wybór dobrego kabrioletu to nieliche wyzwanie, bo większość używanych egzemplarzy ma za sobą niepotrzebnie skomplikowaną historię. Na co więc warto zwrócić uwagę?

Rozmiar ma znaczenie

Nieważne, ile razy słyszałeś, że rozmiar nie ma znaczenia. Ma. W przypadku kabrioletów będzie to aż nadto widoczne. Większość aut w tym typie nadwozia nie powstaje od zera, tylko są to zmodyfikowane wersje sedanów, rzadziej coupé. W tym drugim przypadku brak miejsca jest w zasadzie wpisany już w definicję, natomiast jeśli chodzi o sedany, to weź pod uwagę, że usunięcie stałego dachu na rzecz zasuwanego też wymaga pewnej przestrzeni i nie można już liczyć na to, że po złożeniu kanapy da się w środku zmieścić większy bagaż. Warto rozkodować VIN, żeby poznać dokładną pojemność bagażnika. Możesz to zrobić choćby na , od razu rozpisując sobie przy okazji resztę wyposażenia.

Czy zapewnisz autu bezpieczeństwo?

Nie będziemy rozpatrywać tego, czy dachowanie w kabrio jest bardziej ryzykowne niż w normalnym aucie, bo i tu, i tu zagrożenie w takiej sytuacji jest spore. Nie pytaj więc, co samochód może zrobić dla Ciebie, ale czy Ty możesz zrobić wystarczająco dużo dla samochodu. Parkowanie kabrioletu na ulicy to w wielu dzielnicach wręcz proszenie się o kłopoty. Zgoda, dachy nie są z byle czego, ale ich zniszczenie też nie wymaga strasznie dużego wysiłku. Jeśli więc Twoi bliżsi lub dalsi sąsiedzi to ludzie znani z tego, że nie lubią, kiedy wokół jest porządek, kabriolet będzie ryzykowny. I pewnie, że możesz wymienić sobie dach na nowy, ale czy jesteś gotowy robić to parę razy w miesiącu? Raczej nie.

Czy stać Cię na kabrio?

W przypadku kabrioletu sam zakup nie jest zwykle jakimś wielkim wyzwaniem. Są one trochę droższe niż podstawowe warianty nadwozi, ale bez przesady. Problem polega na tym, że kabriolety nieco nowszej generacji to już przeważnie auta sportowe. To oznacza, że także ich eksploatacja będzie droższa. Czasem zresztą producenci stosują w nich niestandardowe rozwiązania techniczne, których ogarnięcie będzie u mechanika kosztowało dużo więcej. Ubezpieczyciele też nie patrzą łaskawie na ten typ nadwozi. Zanim więc podejmiesz decyzję o zakupie, przemyśl, czy będziesz w stanie utrzymać kabriolet w dobrym stanie. W przeciwnym razie prawdopodobnie lepiej będzie jednak zostać przy standardowej wersji nadwozia, choć to oczywiście nie będzie łatwa decyzja.

I oczywiście problemy z historią

Kabriolety to auta dla pasjonatów. I można by się spodziewać, że w związku z tym będą dobrze utrzymane. I spora część faktycznie jest zadbana, ale raporty sygnalizują też, że wiele kabrioletów to albo auta z wypadkami w historii, albo podejrzanie często zmieniające właściciela, albo z mocno cofanym licznikiem, żeby tylko sprawiały wrażenie używanych jedynie na wakacyjne wojaże, podczas gdy przez cały rok robią za tanie daily. Pokusa, żeby nielegalnie podnieść wartość kabrio, jest spora, bo i kwoty, jakie tu wchodzą w grę, są naprawdę imponujące. Warto więc się rozejrzeć za jakimś wiarygodnym egzemplarzem i nie szczędzić środków na sprawdzenie historii i stanu technicznego.