
O ponownym poruszeniu tematu organizacji targu staroci w Bielsku-Białej pisaliśmy w poniższym artykule. Dziś władze miasta opublikowały odpowiedź, w której odnoszą się do pomysłu przedstawionego przez radną Urszulę Szablę.
Bielsko-Biała z pewnością potrzebuje miejsca, w którym ludzie mogliby zakupić rzeczy wyjątkowe, nietuzinkowe, dotknięte duchem czasu, które wciąż mogą służyć wiele lat i z powodzeniem zastąpić przedmioty z masowej produkcji. Targi staroci cieszą się coraz większą popularnością, wpisując się w trendy zero waste - dzięki ponownemu wykorzystaniu przedmiotów można zadbać nie tylko o finanse domowe, ale również o środowisko - pisze w odpowiedzi na interpelację radnej Szabli wiceprezydent Adam Ruśniak.
Potwierdzono również wcześniejsze plany co do miejsca, w którym miałby się odbywać targ staroci w Bielsku-Białej. Wiceprezydent stwierdził w swoim piśmie, że najlepszym miejscem na organizację takiej imprezy będzie Plac Wojska Polskiego, którego rewitalizacja dobiega końca.
Po zakończeniu modernizacji Placu Wojska Polskiego i oddaniu go do użytku planujemy, żeby giełda odbywała się tam każdego miesiąca w jednym, wyznaczonym dniu. Wierzę, że takie cykliczne wydarzenie przyczyni się również do ożywienia tej części naszego miasta - podsumował Adam Ruśniak.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super!
Tylko o ile pamiętam to był pomysł radnego Kołka z marca 2022...
bardzo dobry pomysł ! w Angli co tydzień zawsze w niedzielę jest pchli targ i cieszy się ogromną popularnością
Świetnie już nie mogę się doczekać do zobaczenia na targu staroci