„Dwa światy" - to wystawa prezentująca dorobek artystyczny Józefa Hulki z Łękawicy oraz Antoniego Toborowicza z Woli Libertowskiej, artystów znanych i cenionych. Pierwszy z nich to wybitny reprezentant tradycyjnej sztuki ludowej, z powodzeniem uprawia rzeźbę w drewnie i kamieniu, malarstwo na szkle oraz tzw. plastykę obrzędową związaną z okresem świąt Bożego Narodzenia (szopki, gwiazdy, kozy kolędnicze).

Wykonuje piękne szopki kukiełkowe wzorowane na starym drewnianym kościółku w rodzinnej miejscowości. W jego rzeźbie i malarstwie dominuje tematyka sakralna, a szczególnie upodobał sobie wizerunki Pana Jezusa i Matki Boskiej. Jest jednym z ostatnich przedstawicieli autentycznej sztuki ludowej w Beskidach.

Wernisaż: piątek, 24 lipca 2015, godz. 17.00

Antoni Toborowicz to twórca zdecydowanie odmienny, tworzy baśniowe wizerunki zwierząt i roślin. Korzysta z dorobku tradycyjnej sztuki ludowej w sposób twórczy. Jego dzieła są syntetyczne, oszczędne w kolorze i formie. Zachwycają swoim majestatem, powściągliwością. Artysta pracuje głównie w drewnie, chętnie włącza do swoich kompozycji elementy skórzane i wykonane z wikliny. Rzeźby artysty o tematyce sakralnej zdobią kilka świątyń. We wczesnym okresie swojej twórczości uprawiał drzeworyt. Później poświęcił się tylko rzeźbie, rzeźbie niezwykłej, wtopionej w ukochany krajobraz jego rodzinnych stron.

Obaj artyści żyją i tworzą w jednym kraju - w Polsce, ale ich światy są tak bardzo różne; chociaż ukazują to samo - wizerunki Pana Jezusa, Matki Boskiej, aniołów i świętych oraz muzykantów ludowych, zwierzęta domowe... To właśnie ich łączy.
Zapraszamy na niezwykłą wystawę niezwykłych artystów!

Zbigniew Micherdziński, kurator wystawy

Józef Hulka (ur. 1926) - artysta ludowy z Łękawicy (powiat żywiecki).

W gronie twórców ludowych zaistniał w 1950 roku dzięki konkursowi i wystawie sztuki ludowej w Muzeum Miejskim w Żywcu. Od tego czasu uczestniczy w konkursach i wystawach, w młodości pojawiał się na kiermaszach i różnorodnych wydarzeniach folklorystycznych. Jest członkiem Stowarzyszenia Twórców Ludowych, laureatem wielu konkursów sztuki ludowej. Wraz z żoną Anną laureat m.in. Nagrody im. Oskara Kolberga w 1992 roku. W 2014 roku otrzymał Nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego za upowszechnianie kultury.

Ten niepozorny z wyglądu, wszechstronnie utalentowany artysta dochodził do wszystkiego sam. Wspierała go, doradzając, nieraz nawet krytykując, jednak niestrudzenie pomagając, żona Anna (1925-2009), która jakby mimochodem, sama stała się znaną twórczynią.

Dziś sędziwy Józef Hulka, chociaż zachował pewność cięcia dłutem, mniej pracuje manualnie mówiąc, że do rzeźbienia nie ma już siły. Zmobilizowany, chętnie coś nowego namaluje. W dzisiejszych obrazach nadal widać regularną kreskę, perfekcyjną, można by powiedzieć profesjonalną kompozycję i dojrzałość myśli. Najchętniej jednak pisze i rozmawia. A to, co przekazuje słowem, rysuje się przed słuchaczem w formie obrazu.

Barbara Rosiek, fragment tekstu „Niestrudzony"

Antoni Toborowicz - urodzony w 1941 roku w Woli Libertowskiej (Jura Krakowsko-Częstochowska).

Kształcił się samodzielnie, rozwijał swoje zainteresowania sztuką.

W zaprojektowanym przez siebie domu prowadzi własną galerię oraz Muzeum Krzyży i Kapliczek.

Projektuje i wykonuje wystroje wnętrz sakralnych (Celiny, Dobraków, Tychy, Warszawa), domów i obiektów.

Prace dopełnia kolorem córka artysty Weronika Witkowska.

 
Rzeźby z ostatnich dwudziestu lat są czystą poezją zapisaną w drewnie. Patrzymy na nie - i dźwięczą nam w uszach poetyckie frazy. Fantazyjne stwory i ptaki Toborowicza jakby wychynęły z drugiej zwrotki Leśmianowego wiersza „W malinowym chruśniaku", w której „bąk złośnik huczał basem", „złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory", „szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty". Toborowiczowe ptaki na szczudłowatych nogach, fauny i skrzaty mogły wyjść z łozin i zarośli nad Pilicą, z szuwarów stawów. Jego ludziki dmą często w czeremchowe trąbki (gałęzie czeremchy to samorodne trąbkowate formy). Świat przyrody przenika się ze światem ludowych bajań. (...)

Hodowla kóz, pszczół - to zajęcia, które dopełniają wizerunek artysty, z wielką wrażliwością i zachwytem patrzącego na otaczający go świat, przyrodę. Antoni Toborowicz ma bowiem duszę poety, a swoje poezje zapisuje w drewnie.

Maria Lipok-Bierwiaczonek, fragment tekstu „Poeta piszący w drewnie"

Czas trwania wystawy -  30 sierpnia 2015 roku.

Wystawa towarzyszy 52. Tygodniowi Kultury Beskidzkiej (25 lipca - 2 sierpnia 2015).

Organizatorzy:
Galeria Bielska BWA, Regionalny Ośrodek Kultury w Bielsku-Białej.

Prezentowane na wystawie prace pochodzą ze zbiorów Artystów oraz z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach, Muzeum Miejskiego w Tychach i Muzeum Miejskiego w Żywcu.

W czasie wernisażu wystąpi kapela góralska Warzonka


Galeria Bielska BWA

ul. 3 Maja 11
43-300 Bielsko-Biała
tel. +48 33 812 58 61