25 i 26 czerwca na bielskich Błoniach odbyła się pierwsza edycja festiwalu Happy Bike Beskidy. Ściągnęła ona do Bielska-Białej miłośników ekstremalnej jady na rowerach. 

Happy Bike Beskidy to kolejna atrakcja dla miłośników rowerów, szczególnie tych lubiących bardziej ekstremalne odmiany korzystania z tego jednośladu. Bielskie trasy rowerowe Enduro-Trials przyciągają już bowiem do naszego miasta amatorów górskiej jazdy rowerowej nie tylko z regionu, ale z całego kraju, a nawet z zagranicy.

Festiwal rowerowy ma być także jednym z największych tego typu wydarzeń w kraju. W tym roku gościem specjalnym był Gościem specjalnym był jeden z najlepszych na świecie zawodników slopstyle MTB, ikona rowerowego freestylu na świecie,  David Godziek. Inną gwiazdą Happy Bike Beskidy był Kamil Kobędzowski - finalista programu Mam Talent, jeden z najlepszych na świecie zawodników MTB stunt, organizator zawodów o tytuł najlepszego zawodnika na świecie i jeden z prekursorów tej dyscypliny oraz.
- To ma być jedna z największych imprez w naszym regionie. Mamy nadzieję, że będzie i będzie się dalej rozwijać. Takie połączenie sportu, rekreacji, zabawy - warsztaty, pokazy dirt jumping, MTB stand, targi rowerowe, testy rowerów, możliwość zapoznania się z nowym sprzętem, z nowinkami na przyszły sezon, do tego koncerty, szkolenia na trasach, mnóstwo warsztatów, muzyka klubowa, pokaz nocny dirt jumping wraz z fire show. To jest marka – mówiła podczas konferencji przed rozpoczęciem Happy Bike Beskidy organizatorka wydarzenia Anna Kowalczyk. 

Jeszcze przed zakończeniem pierwszej edycji imprezy  organizatorzy zapowiedzieli, że Happy Bike Beskidy na stałe zagości w kalendarzu imprez rowerowych organizowanych w Bielsku-Białej.