Emocje po ostatnim meczu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza jeszcze nie opadły, a może opadły, bo nie było ich zbyt wiele, ale nie w tym rzecz. Jutro bielskie Podbeskidzie stanie przed szansą na zapewnienie ich swoim kibicom

Przyznać należy, iż „Górale” przyzwyczaili w ostatnich tygodnia swoim sympatyków do zdecydowanie lepszej postawy niż podczas przegranego 0:1 pojedynku z Termalicą. Czasu na rozpamiętywanie porażki z beniaminkiem jednak nie ma, wczoraj rozpoczęły się bowiem przygotowania do kolejnego meczu. Jutro Podbeskidzie uda się do Zabrza. Każde spotkanie w grupie spadkowej jest niezwykle istotne, jednakże to najbliższe może okazać się kluczowe w kontekście walki o utrzymanie. Pogrążonego w kryzysie Górnika bielski zespół wyprzeda aktualnie o sześć punktów, wobec ewentualnego zwycięstwa wbije zasłużonemu dla polskiego futbolu klubowi – to nie będzie miało żadnego znaczenia – kolejny gwóźdź do trumny. Ponadto mogą „Górale” złapać drugi oddech przed finiszem ligi.

Z obozu „Górali”:
- Oleg Veretilo w poprzednim meczu pauzował z powodu żółtych kartek. Jozef Piacek w ostatnim spotkaniu fazy zasadniczej nabawił się urazu, w niedzielę również nie zagrał. Obaj powinni jutro przy Roosevelta wystąpić. Jeśli Słowak nie dojdzie do siebie, to zastąpi go ponownie jego rodak Kristian Kolcak.
- Podbeskidzie przystąpi do meczu w koszulkach, na których pojawi się logo nowego sponsora – firmy Polskie Mięso i Wędliny Łukosz z Chybia.

O rywalu:
- Zespół z Zabrza po raz ostatni wygrał 18 grudnia w Lubinie 4:2. Z kolejnych 10 spotkań 6 przegrał, 4 zremisował. Z dorobkiem 13 punktów zamyka ligową tabelę.
- Do niedawna trenerem Górnika był były opiekun Podbeskidzia. Leszek Ojrzyńskiprowadził zespół z Zabrza od sierpnia do marca. Po porażce z Lechem Poznań został zwolniony.
- Nowym szkoleniowcem zabrzan, początkowo tymczasowym, został Jan Żurek, który pracował w latach 2004-2005 w Podbeskidziu. Bilans Górnika po zmianie warty to 3 remisy i 3 porażki.
- Przełamał się w ostatniej kolejce Roman Gergel. Najskuteczniejszy zawodnik Górniak zanotował 10 trafienie, na które czekał od 12 grudnia. Na swoim koncie ma także 6 asyst.
- W „derbikach” nie wezmą udziału kontuzjowani – Dominik Sadzawicki i Paweł Widanoworaz Paweł Golański, Maciej Korzym (były gracz Podbeskidzia) i Łukasz Madej. Owa trójka została przeniesiona do rezerw.

Ostatni mecz:
W ramach 28. kolejki w Bielsku-Białej Podbeskidzie bezbramkowo zremisowało z Górnikiem.

Sędzia:
Mariusz Złotek ze Stalowej Woli poprowadzi środowy mecz. Dawno nie „gwizdał” podczas meczu Podbeskidzia. W tym sezonie tylko raz, gdy w 3. kolejce „Górale” przegrali u siebie z Cracovią.

Przypuszczalny skład Podbeskidzia: Zubas – Veretilo, Piacek, Baranowski, Mójta – Chmiel, Kato, Sloboda, Możdżeń, Sokołowski – Szczepaniak

Górnik Zabrze – Podbeskidzie Bielsko-Biała – 20 kwietnia, godzina 20:30

Foto: Łukasz Laskowski/Press Focus