
Kobieta wezwała pogotowie do swojego 3-letniego synka, który wypadł z okna budynku na drugim piętrze i upadł na trawnik. Po przybyciu karetki i wstępnym zbadaniu, zapadła decyzja o przetransportowaniu malca śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Szpitala w Katowicach Ligocie z podejrzeniem obrażeń wewnętrznych. Już teraz wiemy, że życiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo. Pozostanie on jednak decyzją lekarzy przez kilka dnia na obserwacji.
Chłopiec w chwili wypadku był pod opieką swojej matki wraz z dwójką rodzeństwa. Kobieta nie była pod wpływem alkoholu. Policja ustala teraz okoliczności tego zdarzenia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie