
W mienioną środę dyżurny, po otrzymaniu zgłoszenia około 3.00, niezwłocznie skierował na miejsce policyjnych pirotechników, którzy przeszukali 4 budynki bielskich sądów pod kątem ewentualnego odkrycia w nich ładunków wybuchowych. Na szczęście informacja nie potwierdziła się. Jednocześnie podjęto działania zmierzające do ustalenia sprawcy alarmu. Tuż po zdarzeniu „żartowniś” był już w rękach mundurowych. 23-letni bielszczanin usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu, za co grozi nawet do 8 lat więzienia. Może się on również liczyć z obciążeniem kosztami działań służb.
źródło KMP Bielsko Biała
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie