Reklama

Biegaczka Anna Celińska w górach nie ma sobie równych

29/04/2015 12:36

Bielska biegaczka Anna Celińska potwierdziła 25 kwietnia w Szczawnicy, że w górach nie ma sobie równych.

Zawodniczka mająca w swojej kolekcji medal mistrzostw świata bezapelacyjnie wygrała rywalizację w Mistrzostwach Polski w Długodystansowym Biegu Górskim. Malowniczą trasę 43 kilometrów i 300 metrów pokonała w czasie 4.25:16, wyprzedzając drugą na mecie Ewelinę Matulę o ponad 27 minut, a pozostałe przeciwniczki potrzebowały ponad 5 godzin, żeby ukończyć bieg.

- Pierwszy raz miałam okazję biec na tej trasie więc trudno ocenić wynik, ale skoro ustanowiłam rekord trasy to znaczy, że mogę być zadowolona – mówi Anna Celińska. – A dodam, że nie było łatwo, bo miejscami leżał śnieg i było błoto, utrudniając zadanie. Najbardziej dał się we znaki podbieg na 40 kilometrze, ale później było już z górki w przenośni i dosłownie. Przede mną zaplanowane na 23 maja Mistrzostwa Polski w Biegu Górskim na Krótkim Dystansie, czyli zawody będące kwalifikacjami na lipcowe Mistrzostwa Europy, które rozegrane zostaną na Maderze. Dlatego po krótkim okresie odpoczynku, polegającym głównie na truchtaniu, rozpocznę kolejne przygotowania. Wykorzystam też ten czas do specjalistycznej konsultacji postawy podczas biegu, bo od 2011 roku pojawiają się bóle, z którymi muszę dodatkowo walczyć podczas zawodów. Ten uraz mocno przeszkadzał mi 19 kwietnia podczas Mistrzostw Polski w Maratonie w Łodzi, gdzie zajęłam 6 miejsce z wynikiem 2.58:51, a więc gorszym o ponad 5 minut od tego, z jakim rok temu zdobyłam brązowy medal w Dębnie. Na szczęście w tydzień udało się zregenerować i w górach ból już tak nie przeszkadzał, ale chciałabym się go całkowicie pozbyć, żeby osiągać jeszcze lepsze wyniki i mieć jeszcze większą przyjemność z biegania.

źródło: UM Bielsko-Biała

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do