
Sprawcy nie tylko zniszczyli publiczny chodnik, ale również prywatne mienie mieszkańców. Obraźliwe hasła wymalowane na zaparkowanych samochodach stanowią nie tylko akt wandalizmu, ale również naruszenie mienia prywatnego.
Zdarzenie zostało zgłoszone na policję, która prowadzi dochodzenie w celu ustalenia sprawców wandalizmu. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady z miejsca zdarzenia i proszą o kontakt potencjalnych świadków.
Do sprawy w ostrych słowach odniósł się jeden z bielskich radnych Maksymilian Pryga, który potępił akt wandalizmu i zaapelował do mieszkańców o zgłaszanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w ujęciu sprawców.
Cztery lata pisania interpelacji, głosowań i zabezpieczania środków w budżecie miasta żeby jakiś g... (g...) wszystko zniszczył (zniszczyli) w jedną noc. A to całe politykowanie sprayem po chodniku możecie sobie w d... wsadzić. Tu jest samorząd, miasto, osiedle, a nie jakieś chore rozgrywki partyjne... Tutaj ludzie nie żyją polityką tylko miastem Do Warszawy, a nie tutaj. Wara mi od Złotych Łanów - napisał na swoim profilu Maksymilian Pryga
FOTO: Maksymilian Pryga/FB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie