
Przypomnijmy, we wtorek 17 lipca 2018 roku zawalił się budowany właśnie blok na Sarnim Stoku. Okazało się, że przyczyną katastrofy było podłożenie i zdetonowanie czterech butli z gazem, a sprawca wysłał do mediów wiadomości, w których wyjaśniał przyczyny wysadzenia budynku. W wyniku śledztwa w lutym 2019 roku zatrzymano 29-letniego studenta Mateusza H., a w grudniu postawiono mu zarzuty. W lipcu 2021 roku Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej uznał go za winnego i skazał na sześć i pół roku więzienia oraz na karę grzywny. Mateusz H. odwołał się od wyroku.
Rozprawa apelacyjna odbyła się w środę 2 lutego 2022 roku. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej ponownie uznał winę Mateusza H. i skazał go na siedem i pół roku pozbawienia wolności, czyli o rok więcej niż pierwotny wyrok.
Foto: CBŚ KGP
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie