
Organizatorem imprezy będzie Bielskie Centrum Kultury. Tego typu imprezy sylwestrowe obiecał w kampanii prezydent Jarosław Klimaszewski. Wcześniej, za kadencji Jacka Krywulta, odbywały się tylko pokazy sztucznych ogni pod ratuszem.
Tymczasem Burmistrz Żywca Antoni Szlagor podjął decyzję, że wszelkie imprezy organizowane przez urząd miasta oraz innych organizatorów na terenie amfiteatru Pod Grojcem będą odbywać się bez pokazów sztucznych ogni. Decyzja wchodzi w życie już przed najbliższym sylwestrem. Tym samym Żywiec dołączył, podobnie jak Bielsko-Biała, do miast w których nie odbywają się miejskie pokazy fajerwerków. Antoni Slzagor zapowiedział, że fajerwerki zastąpione zostaną przez pokazy laserowe.
Foto: Łukasz Kałwa Foto Video
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lasery nuda nie ma po co tam iść. Ten raz w roku sulwester bez fajerwerków jest nudny?
Dobra decyzja wyjechać za granicę albo bawić się na osiedlu pod blokiem tam wolno strzelać. Zapraszam na piastowskie
Na całym świecie i w Europie będą piękne pokazy sztucznych ogni, ale u nas nie. Więc lepiej spędzić Sylwestra za granicą.
Uważam, że to bardzo dobra decyzja , dziękuję
To fatalna decyzja, niestety. Wielka szkoda, że nie będzie sztucznych ogni w ten jeden, wyjątkowy dzień w roku. Koncert ma sens w lecie. W zimie — marznąć dłużej niż pół godziny nie ma najmniejszego sensu. Chyba że ktoś będzie tak pijany, że będzie mu wszystko jedno.
Bardzo zły wybór, wręcz fatalny. Nie rozumiem go. Nikt z naszych znajomych w takim razie nie pojawi się na miejskim sylwestrze. Chodziliśmy właśnie na ten pokaz. Wiecie jak w innych miastach kończyło się rezygnowanie z pokazu? Fatalną frekwencją...