Dla jednych była królową polskich szos, dla innych królową poboczy, bo częściej stała zepsuta niż jeździła. Na początku nazywano ją kurołapką, później skarpetą. W swoim czasie krążyły o niej setki dowcipów. Dla jednych była obiektem pożądania, inni nie uważali jej nawet za samochód. W tym roku mija 67 lat od rozpoczęcia produkcji Syreny, którą wytwarzano w latach 1957-1983, z czego od 1972 do 1983 w Bielsku-Białej.

Taśmę produkcyjną Syreny uruchomiono 20 marca 1957 roku w warszawskiej Fabryce Samochodów Osobowych. W pierwszym roku produkcji powstało zaledwie 200 egzemplarzy, w kolejnym 660. Tak niewielka liczba wynikała z prymitywnego sposobu produkcji pierwszych Syren. Do jesieni 1958 roku elementy nadwozia wyklepywane były bowiem ręcznie na formach cementowo-asfaltowych.

W roku 1960 doszło do pierwszej modernizacji Syreny. Wraz z wprowadzeniem modelu 101, wyprodukowane wcześniej egzemplarze otrzymały zwyczajowe oznaczenie 100. Modernizacja dotyczyła głównie zawieszenia. Wprowadzono też wersję luksusową z dwukolorowym nadwoziem i ozdobnymi listwami bocznymi.

Do kolejnych modernizacji dochodziło w latach 1962, 1963 i 1966. Do produkcji wchodziły wtedy odpowiednio modele 102, 103 i 104, a wprowadzane zmiany miały raczej charakter kosmetyczny. I tak w modelu 102 wprowadzono między innymi odchylane fotele przednie, które znacznie ułatwiły zajmowanie miejsc na tylniej kanapie. Model 103 charakteryzował się nowym silnikiem i odmienionym wlotem powietrza. W modelu 104 zastosowano mocniejszy silnik o większej pojemności.

W roku 1972 wprowadzono model 105, a produkcję auta przeniesiono z Warszawy do Bielska-Białej. Pierwsze modele 105 produkowane były jednocześnie – do czasu całkowitego przeniesienia linii produkcyjnej – w obu miastach. Różniły się one od siebie tylko znaczkiem. Te warszawskie sygnowane były znaczkiem FSO, bielskie WSM, a po zmianie nazwy z Wytwórni Sprzętu Mechanicznego na Fabrykę Samochodów Małolitrażowych, FSM.

Produkowany w Bielsku-Białej model 105 od poprzedników odróżniają przede wszystkim drzwi. Po 15 latach produkcji zawiasy drzwi przeniesione zostały na przedni słupek. Nowością było również to, że samochód można było otworzyć kluczykiem od strony kierowcy! Wcześniejsze modele miały bowiem drzwi zamykane na klucz jedynie od strony pasażera. W roku 1975 uruchomiono sprzedaż modelu 105L, charakteryzującego się tym, że dźwignie zmiany biegów i hamulca ręcznego umieszczone były w podłodze.

Łącznie z taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej zjechało 344.077 popularnych syrenek w wersji 105 i 105L.