
Po dotarciu do mężczyzny nie stwierdzono u niego funkcji życiowych, nie przyniosła efektu próba reanimacji. Ratownicy przetransportowali zwłoki z górskiego terenu przy pomocy quada, a następnie przekazali dalszy transport zespołowi medycznemu.
To już kolejna śmierć w górach w ostatnim czasie. Tydzień temu, w okolicy Szyndzielni, ratownikom GOPR nie udało się uratować mężczyzny, u którego doszło do zatrzymania krążenia.
Foto: GOPR Beskidy
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie