Reklama

Rozdzieliła kunią rodzinę, bo chciała się pozbyć problemu z poddasza

12/04/2024 10:57

Trzy malutkie kuny walczą o przetrwanie po tym jak mieszkanka Czechowic-Dziedzic chcąc pozbyć się "problemu" usunęła ich matkę oraz gniazdo ze swojego poddasza.

Ośrodek Rehabilitacji "Mysikrólik" podzielił się historią kuniej rodziny, której część trafiła pod jego opiekę. Zaczęło się od telefonu od jednej z mieszkanek Czechowic-Dziedzic, która żądała przyjęcia pod opiekę młodych kun, które zostały usunięte z jej poddasza. Kobieta została pouczona, że niszczenie gniazd z młodymi jest niezgodne z prawe.

Później trzy malutkie kuny zostały podrzucone pod czechowicką klinikę Orka, skąd następnie zostały przekazane do Mysikrólika, niestety już bez matki, która najprawdopodobniej została złapana i wywieziona.

Opieka nad maluchami jest wymagająca i obarczona dużym ryzykiem powikłań, matka szuka swoich dzieci a mieszkanka Czechowic-Dziedzic śpi spokojnie (życzymy kolorowych snów) - podsumowuje Mysikrólik.

Foto: Kadr z filmu Mysikrólik

Aktualizacja: 12/04/2024 19:41
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Emilka - niezalogowany 2024-04-19 08:28:35

    Ja też miałam problem z kunami, ale powiesiłam woreczki kunagone i przepędziłam. Oddzielenie matki od młodych jest straszne…

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do