
Coraz częściej w mediach społecznościowych pojawiają się wpisy, w których podnoszona jest kwestia beskidzkich szlaków górskich zniszczonych w procesie wycinki drzew. Wiele osób zwraca uwagę na to, że po przeprowadzonej wycince szlak pozostaje rozjeżdżony i nie jest przywracany do stanu, który pozwoliłby na normalne użytkowanie. W temacie jednego z takich szlaków do Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych zwrócił się poseł Przemysław Koperski.
W ostatnim czasie dotarły do mnie niepokojące informacje od turystów oraz mieszkańców Bielska-Białej i okolic dotyczące fatalnego stanu szlaku ze Szczyrku na Klimczok (w rejonie niebieskiego szlaku turystycznego od Pięciu Dróg do Siodła pod Klimczokiem).
Beskidy, jako region o wyjątkowych walorach przyrodniczych i turystycznych, cieszą się dużym zainteresowaniem zarówno ze strony polskich, jak i zagranicznych turystów. Jednakże wiele osób korzystających z tego popularnego szlaku zauważyło, że w wyniku okolicznej wycinki drzew szlak został zrujnowany i wygląda fatalnie, co stanowi poważne zagrożenie dla estetyki tego regionu. Turyści sygnalizują, że konieczna jest pilna renowacja przejścia ze Szczyrku na Klimczok, tak, aby to odzyskało swój dawny blask i mogło przyciągać kolejne grupy zainteresowanych osób aktywnym wypoczynkiem - pisze w swojej interwencji poseł Koperski.
W dalszej części przesłanego do naszej redakcji pisma padają pytania do Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych Józefa Kubicy, w których poseł pyta nie tylko o rewitalizację szlaku po wycince, ale również o to czy konieczne jest sprowadzanie ciężkiego sprzętu szlakami turystycznymi. Ponadto porusza kwestię ochrony i zachowania walorów przyrodniczych Beskidów, szczególnie w zakresie szlaków turystycznych.
O sprawie będziemy dalej informować gdy Lasy Państwowe odniosą się do interwencji posła Koperskiego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie tylko tam, ale w lipniku też zdewastowano lasy przy wycince, i to w obszarxe natura2000