
O zgodę na wykorzystanie części dni jeziora do tego celu stara się firma Akwalung Sea Trip, która zrealizowała już podobne projekty na kilku zbiornikach w Polsce.
Jak informuje firma, Sea Trek jest bardzo rozpowszechniony w egzotycznych kurortach, gdzie jest duża przejrzystość wody. Spacer po dnie zbiornika wodnego polega na założeniu specjalnego hermetycznego hełmu, który dostarcza przez rurkę powietrze. Spacer odbywa się w towarzystwie specjalnie przeszkolonego pracownika na głębokości do 10 metrów.
Strefa spaceru podwodnego jest wcześniej odpowiednio przygotowana i sprawdzona czy nie znajdują się tam przeszkody mogące zagrażać bezpieczeństwu. Kolejną ważną kwestią jest doświetlenie ścieżki spaceru przez specjalne reflektory podwodne.
Czy firma uzyska pozwolenie na realizację tej nietypowej atrakcji wkrótce się przekonamy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Świetna sprawa, miałem okazję na taki spacerek na Mauritiusie ale w tym przypadku coś mi się to podejrzane wydaje :)