Piotr Żyła i Kinga Rajda najlepsi w Szczyrku

Piotr Żyła z Wisły i Kinga Rajda ze Szczyrku byli bohaterami konkursów indywidualnych w ramach Letnich Mistrzostw Polski w skokach narciarskich na kompleksie skoczni w Szczyrku.

Reprezentant WSS Wisła w gronie najlepszych polskich zawodników nie miał sobie równych. Prowadził już na półmetku dzięki próbie na odległość 100 metrów. Finałowy skok Piotra Żyły był popisowy. Choć ratował się podpórką, to imponującym dystansem 111 m ustanowił rekord obiektu Skalite w Szczyrku. Sięgnął zarazem po złoty medal, wyprzedzając Kamila Stocha (97,5 m i 101 m) i faworyta miejscowych kibiców Stefana Hulę (95,5 m i 107 m). – Jak wylądowałem, to myślałem, że jednak trochę zabrakło do zwycięstwa, ponieważ plecami dotknąłem zeskoku, ale udało się i jestem bardzo szczęśliwy – stwierdził mistrz z Wisły.

Z beskidzkiego grona skoczków w czołowej „10” konkursu sklasyfikowani zostali jeszcze Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Kacper Juroszek. Tercet podopiecznych klubu z Wisły finiszował odpowiednio na miejscach 7., 8. oraz 10.

Bezkonkurencyjną mistrzynią kraju została natomiast Kinga Rajda. Zawodniczka Sokoła Szczyrk lądowała najdalej ze wszystkich uczestniczek zmagań i po skokach na odległość 91 m oraz 93,5 m wywalczyła złoto. Po srebro sięgnęła Joanna Szwab z zakopiańskiego AZS-u, brąz zdobyła Nicole Konderla z WSS Wisła w Wiśle. Tuż za „pudłem” rywalizację ukończyła Anna Twardosz z Olimpijczyka Gilowice.


Konkursy indywidualne poprzedziła wracająca do programu czempionatu „drużynówka”. Tu największe powody do radości miał kwartet „jedynki” AZS-u Zakopane – Mateusz Gruszka, Krzysztof Leja, Andrzej Stękała i Maciej Kot. Przeszło 23 punkty do triumfatorów straciła „dwójka” kluby z Wisły w składzie: Artur Kukuła, Bartosz Czyż, Szymon Jojko i Tomasz Pilch. Zawiódł pierwszy zespół WSS z Żyłą i Zniszczołem na czele, który uplasował się na odległym 6. miejscu.