Reklama
Operacja "Cross-Quad" w żywieckich lasach
17/10/2016 13:31
Policjanci z Żywca, wspólnie z Leśnikami z Nadleśnictwa w Węgierskiej Górce, Jeleśni oraz Ujsołach, przeprowadzili działania "Cross-Quad". Przez dwa dni mundurowi przemieszali szlaki leśne w rejonie masywu Rycerzowej Wielkiej. Celem tych działań jest zapobieganie popełnianiu wykroczeń, związanych z poruszaniem się pojazdami silnikowymi po terenach leśnych. Przypominamy, że za popełnienie tego wykroczenia grozi kara grzywny nawet do 5 tys. zł.
Działania trwały dwa dni. W tym czasie kilkudziesięciu policjantów z żywieckiej komendy, wspólnie z leśnikami, przemierzało szlaki masywów leśnych w rejonie Rycerzowej Wielkiej. W działaniach wzięli udział funkcjonariusze Straży Leśnej z trzech nadleśnictw – Węgierskiej Górki, Jeleśni oraz Ujsół. Celem akcji jest ograniczenie niezgodnego z przepisami korzystania ze szlaków turystycznych przez osoby poruszające się na motocyklach typu „cross” oraz quadach. Dodatkowo weekendowe działania ukierunkowane były na zapobieganie kradzieży choiny. Była to już kolejna tego typu akcja. Wspólne działania służb każdorazowo spotykają się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród turystów wędrujących po leśnych szlakach.
Zgodnie z art. 161 Kodeksu Wykroczeń kto, nie będąc do tego uprawniony albo bez zgody właściciela lub posiadacza lasu, wjeżdża pojazdem silnikowym, zaprzęgowym lub motorowerem do nie należącego do niego lasu w miejscu, w którym jest to niedozwolone albo pozostawia taki pojazd w lesie w miejscu do tego nie przeznaczonym, podlega karze grzywny.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
koziu ja w ogródku to mam tor hahaha :)
gonić tą bandę , ile wlezie !!! a 500 to przy każdorazowym złapaniu się należy !![szkoda,że tak póżno te cały służby reagują...]rozjeżdżaj se tak ogród -jeden z drugim ,ciekawe jak długo byś tak pokozaczył??
Jak ktoś pisze że crossowcy rozjeżdżają stok czy tam drogę w lesie to mnie brzuch boli ze śmiechu. Wszystkie poniszczone drogi i stoki to dzieło pilarzy , ścinki i zrywki drzew. Jak ktoś przejedzie na Quadzie czy tam Crossie to wielkie halo , droge niszczy. A jak przeciągną tą drogą 20 drzew gdzie faktycznie ją roz..... to cisza. Ale fajnie sie drzewem w kominku pali to lepiej zwalić że to Crossowcy niszczą las. Do pseudoturystów : Dużo chodzę po górach i bardzo to razi w oczy . Weźcie zacznijcie sprzątać po sobie bo większy syf robicie wyrzuconym papierkiem czy puszką po piwie , niż Ci pseudo Crossowcy. Amen.
Jeżdżą jak debile ostatnio byłem z dzieckiem w lesie i debil by potrącił dobrze że w porę się zorientowałem i odskoczylismy na bok najlepiej puche obić samemu brak mózgu
glupie beblanie ! dawniej autobusy jezdzily serpentynami ,i drozkami a teraz im motorki i klady sa przeszkoda. Wezcie sie lepiej za klusownikow i za nie legalna wycinke BARANY !!...................................
W okolicy Straconki jest sporo prywatnych lasów i jak jeżdże po swoim mogą mnie cmoknąć w d...
a ilu złapano ? chyba nikogo. Zwłaszcza że w ostanią niedzielę pogoda była deszczowa że żaden quadowiec czy crossowiec nie wybrał się w góry. Ale plan wykonany, imprezka zaliczona, grzyby zebrane, kiełbaska upieczona, flaszka obalona
Czy to jakaś plenerowa zabawa w kotka i myszkę? W rejonie Straconki mieszka paru nowobogackich buraków, którzy notorycznie rozjeżdżają stok Hrobaczej oraz teren Magurki. Nadleśniczy i policja nic z tym nie robią, chociaż lokalni wskazać palcem by mogli kto i kiedy. Lepiej robić szumną akcję i brać za to ekstra pieniążki.