
Film, który Państwu dzisiaj prezentuje może byłby nawet śmieszny, gdyby nie był... tragiczny - informuje burmistrz miasta Żywca Antoni Szlagor na swoim profilu w social mediach.
Minutowy film ukazuje dwie dziewczyny idące przejściem podziemnym w Żywcu. Nagle jedna z nich robi fikołka, po czym traci równowagę i się przewraca. Na koniec, tuż przed wyjściem z przejścia, zrywa kawałek tapety, która od kilku lat zasłania dość nieestetyczne ściany. Na całą sytuację jej kompanka reaguje śmiechem. Ponieważ rzecz dzieje się w sylwestrową noc, można spodziewać się, że dziewczyny nie szczędziły sobie procentów.
Jak informuje Antoni Szlagor, sprawa jest w toku. Co prawda monitoring zamontowany w przejściu podziemnym nie zdołał uchwycić twarzy sprawczyni dewastacji miejskiego mienia, ale zrobiła to kamera zamontowana w innym miejscu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Musiała być nieźle dziabnięta, że postanowiła potarzać się po tej syfiastej podłodze. Bleh...