
Umowa na remont budynku przy ulicy Wapienickiej 34 została podpisana 18 sierpnia w bielskim ratuszu. Koszt inwestycji wyniesie 1 mln zł i zostanie sfinansowany przez Fundację Leroy Merlin, realizacja ma potrwać 20 miesięcy. Jak pisze na swojej stronie Urząd Miejski w Bielsku-Białej, remont ma na celu adaptację pomieszczeń socjalnych i przystosowanie ich do potrzeb uchodźców, w szczególności z Ukrainy.
W przeznaczonym do remontu budynku panują trudne warunki mieszkaniowe, znajduje się tam 11 pomieszczeń przeznaczonych dla minimum trzech osób każde, ze wspólną dla mieszkańców obiektu kuchnią, pralnią oraz toaletami. Remont ma na celu poprawienie warunków bytowych uchodźców. W ramach prac remontowych zostaną odświeżone pomieszczenia mieszkalne, wymieniona zostanie stolarka okienna oraz częściowo drzwiowa, instalacja grzewcza, wykładziny podłogowe, instalacja elektryczna, a pomieszczenia mieszkalne zostaną wyposażone w szafki i lodówki. Wyposażone mają również zostać wspólne pomieszczenia socjalne, takie jak kuchnie, łazienki i pralnia. Mieszkańcy budynku pozostaną w nim na czas remontu.
Obecnie miasto jest w trakcie procedowania przetargu mającego wyłonić generalnego wykonawcę prac budowlanych.
– Jak wiemy, wojna na Ukrainie trwa już pół roku. Sytuacja, gdy chodzi o liczbę uchodźców w naszym mieście się ustabilizowała. Jednak to wsparcie dla nich jest konieczne, gdyż jak tu już nie raz było powiedziane, Ukraińcy walczą również za nas. A my mamy swoją walkę i obowiązki wynikające z humanitarnego podejścia do uchodźców, których w naszym kraju jest najwięcej. Dlatego cieszę się, że są takie inicjatywy, jak ta Fundacji Leroy Merlin, dzięki której z grantu otrzymaliśmy milion złotych na odremontowanie podniszczonego obecnie obiektu w Wapienicy, w którym przebywa obecnie kilkadziesiąt osób z Ukrainy. Są to głównie matki z dziećmi. Wszyscy marzymy o tym, aby ta wojna jak najszybciej się skończyła. Wtedy ten odremontowany obiekt zostanie dla miasta i będzie służył mieszkańcom Bielska-Białej – powiedział prezydent Jarosław Klimaszewski.
Foto: Jacek Kachel/ UM Bielsko-Biała
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie