Reklama

Jak w Bielsku-Białej działa Inteligentny System Transportowy?

10/02/2019 13:18
W Bielsku-Białej już od kilku miesięcy działa Inteligentny System Transportowy (ITS). Wykonawca systemu, firma Sprint, w ostatnim podsumowaniu realizacji projektu chwali się, że dzięki systemowi nastąpiło skrócenie czasu podróży w przypadku komunikacji miejskiej o blisko 20% a przypadku pozostałych pojazdów aż o 37%.

Co na to użytkownicy dróg?

Jednak na wielu forach internetowych bielszczanie dają wyraz swojemu niezadowoleniu z działania systemu, twierdząc, że nie widzą większej różnicy w podróżowaniu, inni widzą "niewidoczność" systemu w ilości odbywających się w stolicy Podbeskidzia remontów dróg.

Niezadowolenie to może wynikać z tego, że system nie działa na tych wszystkich ulicach, na których by chcieli użytkownicy dróg. Ciągle trwa rozbudowa systemu, dotąd funkcjonuje on na głównym ciągu komunikacyjnym północ -południe (Warszawska, 3 Maja, Partyzantów oraz ulica Stojałowskiego).

Jak działa?

Założenie systemu jest takie aby rozładowywał korki i zatory tworzące się na danych punktach miasta. ITS na bieżąco poprzez system kamer analizuje sytuację na drogach i w odpowiedni sposób steruje sygnalizacją świetlną na newralgicznych skrzyżowaniach, operator systemu może włączyć zielone światło dla kierunku, z którego tworzy się największy korek.

Komunikacja miejska

System, to także udogodnienia dla pasażerów komunikacji miejskiej. Dzięki zamontowanym w pojazdach urządzeniach system je widzi i w sposób uprzywilejowany przepuszcza autobusy na skrzyżowaniach. Do tego dochodzą tablice świetlne na przystankach informujące o przyjazdach w czasie rzeczywistym. Dzięki systemowi pasażerowie poprzez specjalne strony i aplikacje mobilne mogą śledzić gdzie znajduje się obecnie dany autobus. Na tej samej zasadzie sprawdzać natężenie ruchu mogą kierowcy.

Bezpieczeństwo

Dzięki zintegrowaniu systemu kamer z monitoringiem miejskim, praca ITS ma istotny wpływ na bezpieczeństwo w mieście.

Przyszłość

W dalszej perspektywie system obejmie ulicę Krakowską i Żywiecką. Dotąd koszt systemu to 12 milionów złotych, duża część środków została na jego stworzenie została dofinansowana z Unii Europejskiej.

 
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Miro - niezalogowany 2019-02-13 00:36:34

    TO JEST PORAŻKA. Stoję na skrętach z głównej ulicy przez dwie zmiany i patrzę na pustą ulicę. PORAŻKA. Piszę w tym momencie o skręcie z Partyzantów na most i rondo Sempołowska i Leszczyńska. opłaca się jechać za skrzyżowanie z Karpacką i zawrócić. A na Partyzantów w drugą stronę jedno auto co jakiś czas. Bezsens. To samo w innych miejscach. PORAŻKA.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do