Zużyte oleje jadalne wlewane do zlewu, a następnie trafiające do kanalizacji są podobnym problemem dla środowiska naturalnego jak plastik. Jednak o ile w przypadku plastiku obowiązuje nakaz segregacji to w przypadku oleju go nie ma i tylko część samorządów województwa śląskiego dostrzega ten problem i montuje na swoim terenie pojemniki do segregacji.

Smażenie na oleju roślinnym powoduje wytwarzanie się szkodliwych toksycznych związków HNE, które powstają już po półgodzinnym smażeniu. Substancja ta jest rakotwórcza, jest również przyczyną wielu chorób w tym serca, przyspiesza także proces starzenia, dlatego dietetycy zalecają częstą wymianę oleju przy smażeniu oraz unikanie lokali gastronomicznych, w których istnieje podejrzenie, że olej nie jest zbyt często wymieniany. Jednak o ile lokale gastronomiczne mają nakaz segregacji oleju jadalnego, to nie dotyczy on gospodarstw domowych.

Zużyty olej  to również poważne zagrożenie dla flory i fauny, na skażonej olejem glebie nie wyrośnie żadna roślina. Problemem jest również zużyty olej wlewany do kanalizacji, gdzie tworzy zatory powodując jej zapychanie i kosztowne dla samorządów nadzorujących te instalacje uszkodzenia.

Świadomość zagrożenia dla mieszkańców oraz budżetów gmin jakim jest brak segregacji oleju dostrzega coraz więcej samorządów. W naszym regionie i województwie znajdziemy pojemniki z napisem segregacja olejów jadalnych w Bielsku-Białej, Cieszynie, Szczyrku, Siewierzu, Jaworzu, Kozach, Brennej, Porąbce, Milówce, Hażlachu, Gorzycach i Czerwionce-Leszczynach.

Jednak w wielu gminach nadal brakuje możliwości segregacji olejów przez mieszkańców. Miejmy nadzieję, że świadomość nie tylko obywateli ale również włodarzy naszych miast i gmin będzie w tym temacie wzrastać, z korzyścią dla mieszkańców, środowiska i budżetów gminy. 

Kliknij i znajdź pojemnik na mapie

---

Foto:Canva