Reklama

Fotopułapkami w wyrzucających śmieci na terenach zielonych

BBFAN.PL

22/05/2021 23:54

Czy straż miejska w Bielsku-Białej będzie montować fotopułapki, które mogłyby skutecznie walczyć z osobami nielegalnie wyrzucającymi śmieci na terenach zielonych?

Zobacz także:

Myjka ciśnieniowa do domu i firmy, jaką wybrać i dlaczego | Apeks Karcher Bielsko Biała

Z takim pomysłem do Prezydenta Jarosława Klimaszewskiego zwrócił się w interpelacji Radny Tomasz Wawak (Niezależni.BB) na wniosek Szymona Twardaka ze Stowarzyszenia Polska 2050.

W ostatnich miesiącach wolontariusze Polski 2050 oraz bielszczanie/ którym leżą na sercu ekologia i estetyka naszego miasta, dostrzegli ogromny problem z zalegającymi śmieciami na miejskich terenach zielonych. W czasie tzw. ekospacerów czyli zorganizowanego sprzątania Bielska-Białej znaleźli oni bardzo dużą liczbę nielegalnych wysypisk, które bardzo dokładnie wysprzątali. Straż miejska czy policja, jeżeli zauważą osobę, która zaśmieca dany teren, może wystawić na podstawie art. 145 Ustawy z dn. 20 maja 1971 - Kodeksu wykroczeń do 500 zł mandatu albo naganę. Niestety takie działanie ma miejsce zazwyczaj w wypadku śmiecenia na ulicy, gdzie fatwo jest znaleźć sprawcę, dzięki dużej liczbie patroli w terenie zamieszkałym oraz zainstalowanemu tam systemowi miejskiego monitoringu

Z kolei sprawcy, którzy zaśmiecają tereny zielone - nie mówimy tu o jednej butelce po piwie, lecz o całych workach ze śmieciami - są bardzo trudni do złapania. Nawet jeżeli świadek takiego zdarzenia zauważy samochód, z którego ktoś wyrzuca śmieci i zdąży spisać numer rejestracyjny, to sprawa jest umarzana z powodu braku sprawcy i dowodów. Właściciel samochodu często unika odpowiedzialności twierdząc, że nie pamięta, komu tego dnia pożyczał samochód - pisze w swojej interpelacji Radny Tomasz Wawak.

Dlatego zwrócono się z propozycją zamontowania profesjonalnych fotopułapek, które byłyby rotacyjnie rozmieszczane w potencjalnie zagrożonych zaśmiecaniem miejscach, co miałoby zwiększyć wykrywalność osób tworzących dzikie wysypiska. Urząd Miejski ma dwa tygodnie na ustosunkowanie się do interpelacji radnego.