Dwa koncerty i pokaz świetlny w przestrzeni miejskiej między Teatrem Polskim a Zamkiem Sułkowskich zakończyły w niedzielę 10-dniowe obchody Dni Bielska-Białej 2021. To wydarzenie ujawniło jak wiele jest miejsc, w których z powodzeniem można organizować ciekawe wydarzenia, oraz że Stolica Podbeskidzia może organizować ciekawe wydarzenia w przestrzeni miejskiej, które przyciągną tłumy ludzi, również spoza miasta.

Występy takich gwiazd jak Lady Pank, Waglewski Fisz Emade, Gooral, Afromental, a także wiele innych zespołów i koncertów różnorodnych form i gatunków muzycznych, spektakle teatralne, wystawy, wydarzenia sportowe, impreza o charakterze inscenizacji historycznej, jarmarki, parady, imprezy klubowe i dancing plenerowy dla seniorów, pokazy świetlne oraz fajerwerki. Uwolnienie przestrzeni miejskiej między teatrem i zamkiem poprzez zamknięcie dla ruchu samochodowego ulicy Zamkowej aby zorganizować koncert utworów Marii Koterbskiej w wykonaniu rewelacyjnych aktorów bielskiego teatru oraz Bielskiej Orkiestry Kameralnej, z finałem w postaci pokazu świetlnego, z koncertem lokalnego zespołu ThreeX. Stojąc na niedzielnym koncercie na samym środku zamkniętej dla ruchu ulicy Zamkowej można było odkryć jaki to miejsce ma potencjał i mieć nadzieję, że nie jest to ostatni koncert w tym miejscu. Tak w skrócie można spróbować opisać ostatnie 10 dni w Bielsku-Białej.

Okazało się, że w mieście odkryto nowe ciekawe miejsce do organizacji wydarzeń kulturalnych, jak Plac Żwirki i Wigury przy Muzeum Stara Fabryka, rejon bielskiego Grodziska czy teren wokół Willi Sixta. Udało się również po raz pierwszy od dawna, poprzez organizację jarmarku na Placu Wojska Polskiego oraz parady kapeluszy i przemarszu z bębniarzami "Walimy w Kocioł", ożywić na chwilę ulicę 11-Listopada. Małym niedosytem może być brak wydarzeń na terenach infrastruktury górsko -leśnej miasta.

Od lat mówiło się, że Bielsko-Biała jest miastem z małą ilością ciekawych wydarzeń kulturalnych, takich jakie odbywają się w innych miastach. Z zazdrością można było podpatrywać takie imprezy jak Jarmark Dominikański w Gdańsku, lubelską Noc Kultury czy Paradę Smoków w Krakowie. Co prawda mamy Zadymkę Jazzową, Operację Południe czy Piknik Lotniczy, lecz są to wydarzenia skoncentrowane w jednym miejscu i nie mają ogólnomiejskiego charakteru.

W tym roku stało się inaczej. Dzięki 70 rocznicy połączenia Bielska i Białej pierwszy raz w historii miasta zorganizowano wydarzenie, którego rozmach można porównać do największych ogólnomiejskich wydarzeń kulturalnych organizowanych w innych miastach w Polsce. Można zauważyć, że Bielsko-Biała, pięknie położone w otoczeniu gór miasto, nie przyciąga tak jak by się chciało ruchu turystycznego. Być może taka cykliczna impreza, zorganizowana ze smakiem, w kilku miejscach przestrzeni miejskiej mogłaby przyciągnąć turystów odwiedzających pobliskie Beskidy i zachęcić by zajrzeli również do naszego pięknego miasta.

Wydarzenie jakim były Dni Bielska-Białej 2021 pozwoliły zaprezentować możliwości miasta w rozwoju kultury i rozrywki oraz poznać wielokulturową historię miasta.

Foto: Nad Dachami, BBFAN.PL