Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej, chce zrealizować projekt odnośnie Jeziora Żywieckiego i planuje obniżyć jego poziom o 1,5 , metra jeszcze w tym roku. Obniżenie poziomu wody ma sprawić, że w razie zagrożenia powodziowego, zbiornik zmagazynuje większą ilość wody. ma to zapobiec wywołaniu tak zwanej wysokiej fali powodziowej. Jest jednak druga strona medalu, która poprzez realizację tego projektu może spowodować śmieć jeziora jakie znamy.

Informacja o tym planie widnieje na stronie RZGW już od ok pół roku!, gdyż ustawowo każdy projekt wymaga konsultacji społecznej, jednak żaden z przedstawicieli władzy z gmin Czernichów, Żywiec czy Łodygowice przyległych do jeziora, a także pozostałych gmin Beskidu Żywieckiego, nie został poinformowany o planowanym projekcie wcześniej.

Zaprotestować może każdy mieszkaniec Podbeskidzia, czasu pozostało niewiele bo tylko do 22 marca

Obniżenie lustra wody o poziom 1,5 m może skutkować poważanymi konsekwencjami, zwłaszcza, że dzisiejszy stan jeziora jest o metr niższy od stanu kiedy zbiornik powstał!
Prawdopodobne skutki:
1. Przeważająca większość ośrodków turystyczno-rekreacyjnych usytuowanych wokół jeziora korzystających ze sprzętu pływającego nie będzie mogła dalej świadczyć takich usług, gdyż nie będzie warunków do utrzymania sprzętu na wodzie .
2. Zmniejszy to także ilość wody potrzebnej elektrowni do wytworzenia energii elektrycznej.
3. W obliczu wystąpienia suszy, zmniejsza się magazyn wody pitnej dla całego śląska.
4. Tereny które odsłoni woda to błotnisty mół nie nadający się do plażowania. Do tego miejsca te bardzo szybko zostaną porośnięte przez dzikie rośliny, (krzewy i drzewa). Itd., itp.
Całości dopełnia fakt, że jezioro istnieje od 1966 roku i jest bardzo mocno zamulone, ponieważ nigdy nie przeprowadzono odmulenia. Warstwa mułu na dnie sięga kilka metrów. Średnia głębokość zbiornika to 9 m. Jezioro będzie się zamulać przez kolejne lata dalej, jeśli dodatkowo go spłycą zamieni z czasem się w sadzawkę, aż całkiem zniknie.
RZGW ma inne rozwiązania aby zwiększyć retencyjność zbiornika, jak na przykład budowa 18 suchych zbiorników retencyjnych, ale takie rozwiązanie jest o wiele droższe, więc najtańszym rozwiązaniem jest spłycenie go. Jezioro nigdy nie było dotowane z pieniędzy skarbu Państwa na jego rozwój. Turystyka rozwinęła się za sprawą prywatnych osób, które zainwestowały w ten piękny kawałek Polski.

Odezwa Prezydenta Żywca Antoniego Szlagora oraz żywieckich samorządowców w sprawie jeziora Żywieckiego

Opracowujący na zlecenie Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie plan dotyczący zabezpieczenia przeciwpowodziowego na terenie województwa śląskiego zaproponowali obniżenie dotychczasowego poziomu wody w Jeziorze Żywieckim o półtora metra. Już poziom wód w Jeziorze Żywieckim jest niski. Dlatego my: samorządowcy z Żywiecczyzny a także RZGW – Oddział w Krakowie, uważamy że należy odmulać Jezioro Żywieckie a nie obniżać poziom wody.

Chcemy wszyscy, aby Jezioro Żywieckie oprócz służenia zabezpieczeniu przeciwpowodziowemu było miejscem rekreacji, wypoczynku oraz rozwoju działalności gospodarczej w dziedzinie turystyki. Obniżenie poziomu wody jest moim zdaniem pomysłem absurdalnym, godzącym w żywotny interes wszystkich którzy są związani z Jeziorem Żywieckim ( np. energetyka, mieszkańcy, przedsiębiorcy, turyści) .

Nie da się tego zrozumieć jak można promować taki pomysł!!. Może on w przyszłości doprowadzić do dużego ograniczenia wody pitnej, która jest dostarczana dla mieszkańców Bielska- Białej, Śląska, właśnie z Jeziora Żywieckiego.

Apeluje do wszystkich , którzy chcą aby nie obniżać poziomu wody w Jeziorze Żywieckim aby wypełnili stosowną ankietę, która znajduje się na stronie internetowej kzgw.

Szanowni Państwo ! Nie dajmy się omamić „fantastycznymi pomysłami”, które godzą w publiczny a także społeczny interes Polski. Przykładem takich „ działań” jest moim zdaniem np. stawienie wszędzie ekranów dźwiękochłonnych . Cała Polska jest już nimi usłana!!!.

Ostateczna decyzja w sprawie zatwierdzenia planu, podejmowana będzie po zakończeniu konsultacji społecznych. Dlatego ważne jest abyśmy wyrazili swój sprzeciw. Zachęcam więc wszystkich dla których przyszłość Jeziora Żywieckiego jest ważna do wsparcia moich działań i wzięcia udziału w konsultacjach społecznych , które będą trwały do 22 czerwca br. ( włącznie).

Jednocześnie chciałbym poinformować, że podczas spotkania, które miało miejsce 20 maja br. w żywieckim Ratuszu a dotyczyło przyszłości Zlewni Dorzecza Soły przed Pełnomocnikiem Rządu do spraw Programu ochrony przed powodzią, Wojewodą Małopolskim Jerzym Millerem wyraziłem zdecydowany swój protest.

Podsumowując, uważam, że nie obniżenie poziomu wody a odmulenie to najlepsze działanie przeciwpowodziowe .