Reklama

30 km eskortowali poparzone dziecko do szpitala

24/12/2020 23:26

Kiedy do policyjnego patrolu w Szczyrku podszedł mężczyzna informując, że jego roczne dziecko zostało poparzone wrzątkiem, policjanci zapewnili jak najszybszy dojazd do szpitala.

W niedzielę, tuż po godzinie 8:00 mundurowi z bielskiej drogówki, starszy sierżant Krzysztof Jarzyna i posterunkowy Dawid Słowiok, pełnili służbę w Szczyrku. Kiedy patrolowali ulicę Myśliwską, do ich radiowozu podszedł mężczyzna. Kierowca poinformował mundurowych, że jego roczne dziecko poparzyło się wrzątkiem i w związku z tym musi szybko dostać się do szpitala. Ponieważ nie było możliwości sprawniejszego udzielenia pomocy poprzez wezwanie karetki, mundurowi zdecydowali się na policyjny pilotaż. Powiadomili o sytuacji oficera dyżurnego bielskiej komendy i używając sygnałów uprzywilejowania, pilotowali samochód, którym 33-letni ojciec wiózł dziecko. Policjanci przez blisko 30 km prowadzili eskortę, ułatwiając przejazd osobówce do Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. Dzięki temu maluch na czas trafił pod opiekę medyczną. Lekarze stwierdzili poparzenia II stopnia, a chłopczyk pozostał na leczeniu w szpitalu.

źródło KMP Bielsko-Biała

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do