
Po ostatnich wielu publikacjach prasowych, w których informowano, że rząd zamierza w Polsce wprowadzić podatek katastralny, Ministerstwo Finansów ucina te plotki i oświadcza, że nie ma takich planów. Podatek katastralny jest formą opodatkowania nieruchomości w stosunku do jej wartości. Podatnicy płacą taką daninę państwu w wielu krajach Europy oraz USA. Średnio taki podatek jest znacznie wyższy od obecnie opłacanego w Polsce podatku od nieruchomości, zazwyczaj wynosi od 1 do 2% wartości nieruchomości. Czyli przykładowo właściciel nieruchomości wartej 500 tys zł zapłaciłby 5 tys zł podatku.
Planowane natomiast jest wprowadzenie podatku od pustostanu, czyli nowych mieszkań, które nie zostały zamieszkane lub wynajęte. Zdaniem polityków ma to za zadanie ograniczyć sytuację kiedy inwestorzy budują mieszkania po czym, zamiast je wynająć, czekają aż ich ceny ze względu na wysoki popyt rynku wzrosną. Nowy podatek miałby ograniczyć spekulacje i spowodować, że mieszkania szybciej trafiałyby na rynek a nawet miałby mieć wpływ na zatrzymanie dynamicznego wzrostu ich cen.
Kolejnym planowanym podatkiem ma być podatek od zysku ze spekulacji, którym objęte mogą zostać transakcje zakupu nowych mieszkań, co miałoby na celu zniechęcenie inwestorów, którzy chcą kupować mieszkania aby później odsprzedać je z zyskiem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie