
Modernizacja amfiteatru w Lipniku jest jedną z najbardziej problematycznych inwestycji, która wzbudza wiele emocji u mieszkańców Bielska-Białej. Jak już informowaliśmy wcześniej w licznych publikacjach na temat tej inwestycji, najpierw doszło do rozwiązania umowy z wykonawcą i to na długo przed zakończeniem prac, później okazało się, że środki jakie inwestor zabezpieczył na dokończenie remontu są niewystarczające. Po pewnym czasie zwiększono pulę środków i rozpisano przetarg, jednak trzeba było go unieważnić, ponieważ żadna firma się do niego nie zgłosiła. Powodem był zbyt krótki czas na realizację zadania.
Dotychczas przeprowadzone prace nie spodobały się części bielszczan. Pojawiły się głosy, że dotychczasowa infrastruktura, która była odpowiedzialna za specyficzny klimat tego miejsca, została zupełnie zniszczona, a w jej miejsce pojawiły się tony betonu. W związku z takimi głosami pojawiła się ciekawa koncepcja, która oblicze tego zakątka może zmienić jeszcze bardziej drastycznie.
W związku z aspiracjami do uzyskania przez Bielsko-Białą tytułu Europejskiej Stolicy Kultury, zaczęły mnożyć się pomysły na to jak przyciągnąć do miasta turystów z całej Europy. Jednym z nich jest koncepcja zakładająca zbudowanie w miejscu lipnickiego amfiteatru dużego obiektu w postaci muszli koncertowej z widownią, która mogłaby pomieścić nawet kilkanaście tysięcy widzów. W obiekcie, który miałby pretendować do miana konkurencji dla Opery Leśnej w Sopocie, miałyby odbywać się koncerty wielkich gwiazd, festiwale kabaretowe.
Foto: Nad dachami
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co z zapleczem? Potrzebny przecież olbrzymi parking! A dojazdowa ulica Polna? To przecież wiejska droga bez pobocza, której remont jest wiecznie odwlekany!
Prima aprilis ????
Za to co zrobiono z tym pięknym miejscem, ktoś powinien już dawno siedzieć!
Po co komu tam wielka muszla klozetowa?