
Najprawdopodobniej młodemu spadochroniarzowi zaplątały się linki. skoczek spadł na drzewo i to zamortyzowało nieco uderzenie, ale i tak w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Sprawę już wyjaśniają specjaliści lotniczy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie