
W okresie od 10 do 23 lipca beskidzcy goprowcy byli wzywani ro różnego rodzaju wypadków aż 46 razy. Większość zgłoszeń, bo aż 25, dotyczyło turystów pieszych. Pomocy potrzebowało również 15 rowerzystów. W odpowiedzi na zgłoszenia ratownicy przeprowadzili 39 akcji, 3 wyprawy i 2 interwencje. Doszło również do jednej teleinterwencji, podczas której ratownicy ze Szczyrku, za pośrednictwem aplikacji Ratunek, pomogli turystce dotrzeć w godzinach wieczornych do miejsca, z którego rozpoczynała swoją wycieczkę.
Niestety w goprowskich statystykach pojawił się również jeden wypadek śmiertelny, do którego doszło w poniedziałek 17 lipca. W rejonie Mładej Hory wypadkowi uległ pracownik leśny, którego życia, pomimo działań ratowniczych, nie udało się uratować.
Foto: GOPR Beskidy
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie