
Operator monitoringu miejskiego w Czechowicach-Dziedzicach w sobotę 28 stycznia zauważył na terenie parku Św. Barbary samochód, który najpierw jechał chodnikiem, a następnie wjechał na pomost. Zanim na miejsce zdążył dotrzeć patrol Straży Miejskiej pojazd zniknął. W parku znajdował się jednak świadek całego zajścia, który poinformował strażników o swojej rozmowie z kierowcą peugeota na pszczyńskich blachach, podczas której zwrócił mu uwagę, że nie jest to miejsce przeznaczone do jazdy samochodem. Według relacji świadka kierowca stwierdził, że przygotowuje się do sprzedaży samochodu i wybrał to miejsce aby zrobić ładne zdjęcia pojazdu.
Na podstawie zapisów z monitoringu i zdjęć przekazanych strażnikom przez świadka ustalono, że właścicielem samochodu jest mieszkaniec Czechowic-Dziedzic. Podczas oględzin mola okazało się, że w kilku miejscach deski kompozytowe, z których wykonany jest pomost są zapadnięte.
Strażnicy sporządzili dokumentację służbową celem dalszych czynności wobec sprawcy - informuje czechowicka Straż Miejska.
Foto: Straż Miejska Czechowice-Dziedzice
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie