
"Uratujmy drzewa przy Teatrze Polskim!" - pod tym hasłem zbierano podpisy pod petycją przygotowaną przez Zarząd Okręgu Partii Lewica Razem Okręg Podbeskidzie. Autorzy projektu przygotowali pismo skierowane do Prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego, Rady Miejskiej w Bielsku-Białej oraz do spółki PKP Polskie Linie Kolejowe Zakład Linii Kolejowych w Sosnowcu. W petycji sformułowano wniosek o uznanie za pomniki przyrody i wstrzymanie wycinki oraz wzięcie współodpowiedzialności cywilnej i karnej przez Gminę Bielsko-Biała oraz PKL wynikającą ze szkód zaistniałych w infrastrukturze kolejowej w celu zmniejszenia liczby drzew do usunięcia, a także wstrzymania wycinki drzew do czasu podjęcia działań pielęgnacyjno-zachowawczych.
Przypomnijmy, że spółka PKP PLK chce wyciąć 292 drzewa rosnące wzdłuż linii kolejowej nr 139 biegnącej przez centrum Bielska-Białej, a dokładniej na jej odcinkach od ulicy Kołłątaja do Zamkowej oraz od hotelu Prezydent do ulicy Wałowej.
Autorzy petycji zaproponowali konkretne działania wskazane przez ekspertów dendrologii, którzy wskazali jakie badania należy przeprowadzić, jak przyciąć drzewa oraz jakie zabiegi pielęgnacyjne zastosować aby zabezpieczyć drzewa oraz infrastrukturę kolejową. W dokumencie pojawia się również wniosek o ustanowienie pomników przyrody, ponieważ wśród drzew przewidzianych do wycinki znajdują się okazy, które spełniają wymogi wskazane przez ustawę aby zostały za pomniki uznane.
Kolejnym postulatem jest wzięcie współodpowiedzialności za ewentualne przyszłe szkody w infrastrukturze kolejowej przez spółkę PKP PLK oraz Gminę Bielsko-Biała. PKP PLK w przeszłości informowało, że jest możliwe zmniejszenie ilości drzew przeznaczonych do wycinki jeśli miasto weźmie na siebie taką odpowiedzialność.
Wszyscy powinniśmy być świadomi narastającego zagrożenia katastrofą klimatyczną. Nie musimy też nikogo przekonywać, że każde drzewo w terenie miejskim jest wartością, o którą trzeba dbać w sposób szczególny i decydować się na wycinkę dopiero w sytuacji ostatecznej. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody, do zadań ochrony przyrody zalicza się m.in. zachowanie i zrównoważone użytkowanie zieleni w miastach, a tym samym również drzew i krzewów. Planowana wycinka zieleni przez Spółkę PKL na tak ogromną skalę oraz “handlowanie” odpowiedzialnością między podmiotami odbywa się bez poszanowania tych zasad - czytamy w petycji.
Pełna treść petycji oraz możliwość jej podpisania znajduje się tutaj >>>.
To drzewa w samym sercu miasta, które każdy i każda z nas mija w drodze do pracy, szkoły, załatwienia codziennych spraw. W trosce o miejską zieleń, krajobraz, oraz gotowość miasta do wyzwań związanych z ocieplającym się klimatem na tą wycinkę nie możemy jako obywatele i obywatelki wyrazić zgody - zwracają się do mieszkańców i miłośników Bielska-Białej autorzy petycji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
PKP i inne instytucje dostały wariacji z wycinka drzew wycinają co popadnie gdzie popadnie małe rzeki gdzie. Nie wylewa woda poprostu szok jak niszczona jest przyroda