W przestrzeni naszego miasta wciąż brakuje uhonorowania wielu wybitnych bielszczan, którzy znacząco wpłynęli na kulturę, sztukę, sport i historię regionu. Podczas gdy mamy rondo Czesława Niemena, którego związek z Bielskiem-Białą jest wątpliwy, pomijamy tych, którzy naprawdę zasłużyli na upamiętnienie.
Lista wielkich nieobecnych:
Jerzy Stuhr: Wybitny aktor filmowy i teatralny, reżyser, profesor sztuk teatralnych. W Bielsku-Białej spędził dzieciństwo i młodość, stawiając pierwsze kroki na deskach teatru.
Bohdan Smoleń: Urodzony w Bielsku-Białej artysta kabaretowy, satyryk, aktor i piosenkarz.
Selma Kurz: Jedna z najwybitniejszych śpiewaczek operowych XX wieku, posiadająca ulicę w Wiedniu. Urodziła się i wychowała w Bielsku-Białej, jednak poza symbolicznym nagrobkiem na cmentarzu żydowskim nie ma tu śladów jej upamiętnienia.
Jacek Lech (Leszek Zerhau): Wokalista legendarnego zespołu Czerwono-Czarni, który rozsławił polską muzykę rozrywkową na świecie.
Karol Pollak: Wynalazca i przemysłowiec, nazywany "polskim Edisonem". Urodził się w Bielsku-Białej i tu zbudował swoje fabryki.
Władysław Nehrebecki: Współtwórca Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej oraz kultowych polskich animacji.
Tadeusz Teddy Pietrzykowski: Bokser, nazywany "bokserem z Auschwitz". Urodził się w Bielsku-Białej i tu wychowywał się do wybuchu II Wojny Światowej.
Major Tadeusz Tarnawski "Upłaz": Zmarły w 2022 roku ostatni z Cichociemnych, spadochroniarzy walczących z hitlerowskim okupantem. Pochowany na cmentarzu w Starym Bielsku.
A Henryk Urbańczyk? Który z bielszczan zdobył więcej nagród filmowych niż on? Dlaczego Bielsko-Biała o nim notorycznie nie pamięta?
Mariusz S. Kusion - poeta, prawnik, publicysta, trener, wykładowca.
Przykre…????
Ulica kpt. Aleksandra Kunickiego jest od dawna. W samym centrum miasta , tuż obok Ratusza.
O tym że Sztur pochodzi z BB dowiedziałem się niedawno. Jakoś on o tym nie mówił. Zawsze wskazywał że jego miasto to Kraków.
Pisownia dezawuuje Pana jako Polaka