
Beskidzka Grupa GOPR przedstawiła kolejne statystyki dotyczące trwających ferii zimowych. Po zdarzeniach, które miały miejsce w rejonie Babiej Góry przyszła kolej na te, które miały miejsce w rejonie Pilska, czyli drugiego najwyższego szczytu Beskidu Żywieckiego. W okresie wzmożonego ruchu turystycznego i skiturowego, jakim są ferie, ratownicy udzielili pomocy na Pilsku już 21 osobom.
Jak tłumaczą ratownicy, turyści najczęściej mają problem z orientacją w terenie gdy w kopule szczytowej Pilska panują trudne warunki atmosferyczne. W minioną sobotę po godzinie 14:00, w tym samym czasie kiedy rozpoczęto akcję ratunkową na Babiej Górze, o której pisaliśmy w powyższym artykule, goprowcy otrzymali zgłoszenie od dwójki turystów, którzy zabłądzili w partiach szczytowych Pilska, idąc zielonym szlakiem od strony Słowackiej.
W kierunku kopuły Pilska udała się szpica - dwóch ratowników na skuterach śnieżnych. Następnie kolejni ratownicy, którzy na nartach skiturowych mieli przeszukiwać słowacką stronę szczytu. Z uwagi na bardzo trudne warunki i brak kontaktu z poszukiwanymi, do działań zadysponowano wsparcie - ratowników sekcji operacyjnej Żywiec - informuje Beskidzka Grupa GOPR.
Na szczęście o godzinie 16:00 udało się odnaleźć turystów w rejonie zielonego szlaku. Po zabezpieczeniu termicznym przetransportowano ich do dyżurki, skąd po ogrzaniu zostali przewiezieni do Korbielowa. W akcji ratowniczej brało udział 14 ratowników.
Foto: GOPR Beskidy
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie