
28-letni Damian Furczyk, związany ostatnio z Puszczą Niepołomice, a wcześniej m.in. Nadwiślanem Góra i GKS-em Tychy, będzie w nadchodzącej rundzie zawodnikiem klubu znad Białej. To nie jedyny piłkarz, który pozytywnie zaprezentował się w grach kontrolnych BKS-u. Dobre wrażenie, skutkujące pozostaniem w szeregach III-ligowca, wywarł równieżKrystian Dudała, defensor znany z gry w Zagłębiu Sosnowiec.
To nie koniec nowych twarzy. Niemal przesądzone jest, że do dyspozycji trenera Rafała Góraka będzie napastnik Krzysztof Chrapek, który w przeszłości do BKS-u był już przymierzany. Na papierze to wzmocnienia cokolwiek solidne. – To pokaże boisko, bo zarówno Damian Furczyk, jak i Krzysiek Chrapek to zawodnicy po pewnych przejściach w ostatnim czasie. Czeka nas trochę wspólnej pracy, by wkomponować ich w zespół i przygotować do gry na sto procent – zaznacza szkoleniowiec III-ligowej ekipy.
Jak poinformował nas trener Górak, jednocześnie zrezygnowano z dalszych testów pomocnika Dawida Krzemienia, który uznania w oczach sztabu szkoleniowego BKS-u nie znalazł. Nie ma także ciśnienia na kolejne wzmocnienia. – Bardzo spokojnie podchodzimy do tematu dalszych transferów. Mogę powiedzieć, że w 90 procentach mamy zespół kompletny – podsumowuje Rafał Górak.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie