
Tadeusz Modrzejewski był postacią barwną i niezwykle oddaną swojej pasji. Przez całe życie czuł głęboki związek z twórczością Władysława Reymonta, którego uważał za swojego duchowego przewodnika. Swoje rękopisy tworzył z niezwykłą starannością, spędzając przy nich tysiące godzin. Każda strona jego dzieła była nie tylko odtworzeniem literackiego oryginału, ale również unikalnym dziełem sztuki.
Wśród zbiorów muzeum znajdują się m.in. rękopisy "Chłopów" Reymonta, "Pana Tadeusza" Mickiewicza czy "Krzyżaków" Sienkiewicza. Każde z tych dzieł jest unikatem, świadczącym o niezwykłej cierpliwości i talent artystycznym Modrzejewskiego.
Dzięki Książnicy Beskidzkiej, dziedzictwo Tadeusza Modrzejewskiego zostało zabezpieczone i udostępnione szerszej publiczności. Choć muzeum w swojej pierwotnej formie zostało zamknięte, jego zbiory nadal będą żyły, inspirując kolejne pokolenia czytelników i miłośników sztuki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Tadeusz przewraca się w grobie. Zabiliście całą magię Jego dzieła. Podświetlany witraż tego nie załatwi. Nie wstyd wam, że pomagaliście Panu Modrzejewskiemu w minimalnym stopniu? Że zimą siedział w chłodzie, ponieważ muzeum nie miało ogrzewania? Teraz dumnie chwalicie się Jego dorobkiem. Wstyd! Wstyd! Po trzykroć wstyd!