
Mieszkańcy domów w okolicach parkingu po dawnym Tesco w Żywcu skarżą się na uciążliwość jaką jest gromadzenie się na nieczynnym parkingu po zamkniętym markecie zmotoryzowanych młodych ludzi, którzy regularnie odwiedzają to miejsce. O ile sama pasja do motoryzacji jest bardzo pozytywna, to już niebezpieczna jazda pojazdami oraz zakłócanie ciszy nocnej powoduje zagrożenie i uciążliwości dla okolicznych mieszkańców.
Jak usłyszeliśmy, codzienność mieszkańców tej okolicy to głośny warkot silników, odgłosy driftowania po parkingu, czy też niebezpieczne "rajdy" rondem przy ulicy Legionów i po innych okolicznych drogach. Ponadto młodzi ludzie mają agresywnie reagować na próby zwrócenia im uwagi. Według mieszkańców na parkingu odbywają się regularnie imprezy, podczas których spożywa się alkohol. Ich zdaniem policja tutaj się pojawia, jednak nie wpływa to zbytnio na ilość spotkań i zachowanie młodych kierowców, tym bardziej, że, jak twierdzą mieszkańcy, na widok zbliżającego się oznakowanego radiowozu ustaje ruch na parkingu.
Informacji w tej sprawie udzieliła nam również rzecznik żywieckiej policji, aspirant sztabowy Mirosława Piątek. W odpowiedzi na pytania portalu BBFAN.PL możemy przeczytać:
Temat gromadzenia się osób zmotoryzowanych na terenie parkingu byłego sklepu Tesco mieszczącego się w Żywcu przy Al. Legionów 45 jest nam znany. W ostatnim czasie odnotowaliśmy zgłoszenia od mieszkańców, które dotyczyły driftujących pojazdów, zakłócenia ciszy nocnej czy też spożywania alkoholu w miejscu publicznym. Większość z tych zgłoszeń nie została potwierdzona przez interweniujących policjantów. Podczas interwencji, które zostały potwierdzone policjanci w stosunku do naruszających prawo osób wyciągnęli konsekwencje prawne w postaci nałożenia na nie mandatu karnego.
Jednocześnie informuję, że mając na uwadze konieczność wyeliminowania niepokojących trendów policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Żywcu w bieżącym miesiącu przeprowadzili w tym miejscu czynności o charakterze prewencyjnym zmierzające do ujawnienia osób naruszających prawo oraz przywrócenia w tym miejscu ładu i porządku publicznego. Dodatkowo wystąpiliśmy do Straży Miejskiej w Żywcu o objęcie tego miejsca mobilnym monitoringiem, co również ułatwi nam identyfikację osób naruszających przepisy, a w godzinach wieczorowo-nocnych miejsce to zostało objęte przez policjantów stałym nadzorem. Informację na ten temat ma również dzielnicowy, na rewirze którego parking ten się znajduje.
Teren przedmiotowego parkingu jest terenem prywatnym, który oznaczony jest jako strefa ruchu, dlatego też celem rozwiązania tej sytuacji w dniu 4 lipca br. zwróciliśmy się pisemnie do właściciela terenu. W piśmie tym poinformowaliśmy go o problemie oraz o zgłoszeniach mieszkańców. Sugerowaliśmy również wprowadzenie rozwiązań w zakresie infrastruktury drogowej, które mogłyby pomóc ograniczyć czy też wyeliminować ten problem. Niestety do chwili obecnej nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie