
Rondo Solidarności przy Sarnim Stoku to jeden z najruchliwszych układów komunikacyjnych w mieście. W trakcie przebudowy tego odcinka drogi w ubiegłym roku Inspekcja Transportu Drogowego przygotowała instalację pod montaż zaawansowanych technologicznie urządzeń. Za pomocą systemu kamer i czujników obserwowany jest ruch pojazdów, dzięki czemu w czasie rzeczywistym wychwytywane są wykroczenia kierowców polegające na przejechaniu na czerwonym świetle.
Zarejestrowane wykroczenie, wraz z danymi pojazdu przekazywane jest do centrali, gdzie funkcjonariusze analizują czy rzeczywiście doszło do złamania przepisów. Według obowiązujących przepisów mandat za wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle wynosi 500 zł, a na konto kierowcy trafia aż 15 punktów karnych.
Warto także mieć świadomość, że na tak rozbudowanym skrzyżowaniu, jak to w sąsiedztwie Sarniego Stoku, każde przekroczenie kolejnego sygnalizatora wyświetlającego czerwone światło, sumuje ilość popełnionych wykroczeń. Przejazd przez dwie jezdnie może więc kierowcę kosztować 30 punktów karnych i 1000 zł mandatu - podkreśla Miejski Zarząd Dróg.
Jak poinformował dzisiaj Miejski Zarząd Dróg, zakończył się czas testowania systemu i fotoradary zostały już włączone.
Foto: MZD Bielsko-Biała
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie