
Do bielskiej hali Victoria zawitał tym razem wicelider rozgrywek, KS AZS Katowice. Gospodarze mieli mimo rangi przeciwnika nadzieję na podtrzymanie zwycięskiej passy w meczach na własnym parkiecie. Spotkanie zaczęli bardzo dobrze, zdobywając pierwsze osiem „oczek”. Ale wicelider zareagował wówczas doskonale. Goście najpierw zniwelowali dystans, by w połowie meczu – dzięki twardej obronie – prowadzić różnicą aż 19 punktów (49:30). Druga połowa nie była jednak formalnością, bo koszykarze DAAS Basket Hills pokazali ogromną wolę walki. Systematycznie zbliżali się do katowiczan, aż wreszcie na 3 minuty przed końcową syreną doprowadzili do remisu. W dramatycznej końcówce dało o sobie znać doświadczenie zawodników wicelidera, którzy po dużej dawce emocjie triumfowali 73:69.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie