
W sobotę o godzinie 13:52 czasu polskiego Sebastian Kawa i Sebastian Kot Lampart jako pierwsi w historii przelecieli szybowcem nad szczytem K2 (8611 m n.p.m.). Przelot odbył się przez przypadek, ponieważ ich dwumiejscowy szybowiec został zniesiony nad szczyt na skutek silnego wiatru tzw. Fali.
Lot odbywał się na wysokości 9000 metrów, a piloci mogli z pokładu szybowca oglądać wszystkie okoliczne ośmiotysięczniki jednocześnie. Jest to drugi taki wyczyn Sebastiana, który w 2013 roku latał już nad Himalajami, niestety wtedy nie udało mu się przelecieć nad Mount Everest.
Pochodzący z Bielska-Białej Sebastian Kawa jest jednym z najbardziej utytułowanych sportowców w naszym kraju, zdobył już 24 medale Mistrzostw Świata w szybownictwie, w tym 18 złotych.
Foto: Sebastian Kawa/FB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie