
Miano najlepszej bielskiej drużyny w 2014 roku przypadło zespołowi TS Podbeskidzie, którego zsumowany dorobek z rundy wiosennej i jesiennej daje mu czwarte miejsce wśród ekip T-Mobile Ekstraklasy. Bielszczanie mogą także pochwalić się awansem do ćwierćfinału Pucharu Polski. Te osiągnięcia bielscy piłkarze zanotowali za kadencji Leszka Ojrzyńskiego i to jemu właśnie kapituła przyznała tytuł Trenera roku 2014. Największe sukcesy sportowe zapisał natomiast na swoje konto najbardziej utytułowany polski szybownik. Sportowiec roku 2014 Sebastian Kawa, który do swoich podniebnych wyczynów wpisał przelot nad Himalajami, w minionym sezonie wywalczył dwa tytuły wicemistrza globu oraz dorzucił do swojego dorobku dziesiąty już od 2003 roku złoty medal mistrzostw świata.
Wszystkie te sukcesy nie byłyby możliwe bez wsparcia Gminy, która jawi się jako najbardziej szczodry sponsor. Świadczy o tym fakt, że wydatki związane z kulturą fizyczną wyniosły ponad 59 mln złotych, czyli o 2,5 mln więcej niż rok wcześniej i ponad 10 mln więcej niż w roku 2012. Mało jest w Polsce miast, które mogą pochwalić się tak wysokim wskaźnikiem w tym zakresie. Są jednak także inni sponsorzy, wśród których miano Dobrodzieja Roku 2014 otrzymał Murapol S.A., wspierający piłkarzy TS Podbeskidzie.
źródło: UM Bielsko-Biała
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie