
Badanie zrealizowano w dniach 1-2 sierpnia br. na losowej grupie 543 mieszkańców Bielska-Białej, którzy zadeklarowali, że wezmą udział w wyborach samorządowych w 2014 r. (na 971 zapytanych, co daje deklarowaną chęć głosowania na poziomie 55,92% - jest to wysoki rezultat – aczkolwiek Bielsko-Biała zawsze charakteryzuje się wyższą niż średnia – frekwencją wyborczą).
Uzupełnieniem badania była metryczka zawierająca następujące cechy demograficzne respondentów: płeć, wiek i wykształcenie. Profil demograficzny respondentów wyglądał następująco: 44,20% stanowili mężczyźni, 55,80% - kobiety. Ze względu na wiek – w badanej grupie dominowały osoby w wieku 41-65 lat (39,41%). Kolejne grupy – wg wieku – to: mieszkańcy Bielska powyżej 65 roku życia (27,99%), w wieku 26-40 lat (21,92%), oraz 18-25 lat (10,68%). Ze względu na wykształcenie – najwięcej respondentów legitymowało się wykształceniem średnim (60,04%), następnie wyższym (24,68%), podstawowym (9,58%). Uczniowie i studenci stanowili 5,71% wszystkich badanych.
Wyniki i opracowanie
Badania zawierało dwa pytania. Pierwsze miało charakter otwarty i brzmiało „Na kogo by Pan/Pani zagłosował/a w wyborach prezydenckich – na prezydenta miasta Bielsko-Biała w 2014 roku?”. Badany mógł udzielić dowolnej odpowiedzi, która była zapisywana przez ankietera. Wyniki pokazuje wykres nr 1.
Wykres 1. Odpowiedzi respondentów na pytanie: Na kogo by Pan/Pani zagłosował/a w wyborach prezydenckich – na prezydenta miasta Bielsko-Biała w 2014 roku?
Jak pokazuje wykres, aż 54,33% głosów respondentów zebrał Jacek Krywult, urzędujący prezydent Bielska – Białej, który tę funkcję sprawuje od 2002 r. Ten bardzo dobry wynik koresponduje m.in. z wynikiem wyborczym z 2010 r., gdy J. Krywult uzyskał poparcie rzędu 75,71% głosów i zdecydowanie zwyciężył w pierwszej rundzie.
Warto również zanotować, że to pierwszy publikowany przez nasz portal sondaż, w którym urzędujący prezydent nie tylko uzyskał najwięcej głosów ze wszystkich wskazywanych kandydatów, ale również uzyskał ich więcej niż połowę – a więc „wygrał wybory” w pierwszej turze. Dla przypomnienia – w zrealizowanych już przez nas sondażach wyniki urzędujących prezydentów i ilość odpowiedzi nie wiem – wyglądały następująco: Katowice (P. Uszok – 33,80%, „nie wiem” – 63,20%), Gliwice (Z. Frankiewicz – 32,38%, „nie wiem” – 63,91%), Częstochowa (K. Matyjaszczyk 15,94%, „nie wiem” – 66,93%).
Pomiędzy wynikiem J. Krywulta, a pozostałymi kandydatami jest olbrzymia przepaść. Drugi na liście, poseł PiS S. Szwed uzyskał 8 wskazań (1,47%). Kolejne miejsca zajęli kontrkandydaci prezydenta Krywulta z wyborów prezydenckich z 2010 r. – kolejno – S. Pięta (PiS) – 4 wskazania, K. Michalski (PO) – 4 wskazania, Grażyna Staniszewska (Demokraci.pl) – 3 wskazania. Łączny wynik wskazań innych niż J. Krywult oraz „nie wiem” wyniósł niespełna 4%.
Warto zaznaczyć, że w wyborach 2010 r. kontrkandydaci J. Krywulta notowali bardzo słabe wyniki – dla przypomnienia: S. Pięta (8,84%), K. Michalski (5,99%), G. Staniszewska (9,47%).
Warto zwrócić uwagę na wysoki (choć zdecydowanie niższy niż w w/w miastach) odsetek zsumowanych odpowiedzi „nie wiem”, „nie pamiętam”, „nie jestem pewien” – prawie 42%. To właśnie m.in. tutaj są ukryte głosy innych partii, gdyż ich przedstawiciele (powyższy wykres) byli wymieniani nader rzadko. Siłę innych partii w starciu z prezydentem Krywultem pokazuje wykres nr 2.
Analiza odpowiedzi wskazuje, że
W Bielsku-Białej prezydent Krywult ma bardzo wysoką rozpoznawalność nazwiska (pytanie pierwsze miało charakter otwarty) oraz olbrzymie poparcie. Zdobycie ponad połowy głosów – w pytaniu otwartym – bez wskazania kandydatów – będzie zapewne wyjątkiem na politycznej mapie woj. śląskiego.
Duże partie (PO, PiS) w Bielsku – Białej nie mają silnych kandydatów, którzy mogliby rywalizować z dzisiejszym prezydentem. Potwierdza to sondażowy wynik PiS, gdzie poseł S. Szwed (PiS) dostał 2 razy więcej głosów niż poseł S. Pięta (PiS), który reprezentował partię w wyborach w 2010 r. (choć wyniki obydwu kandydatów są marginalne).
Znalezienie silniejszych kandydatów w wyborach w Bielsku – leży jednak w interesie dużych partii, gdyż mogliby oni zapewnić lepsze wyniki w wyborach do Rady Miasta (w 2010 r. zwyciężyło do rady miasta ugrupowanie prezydenta – 33,47%, kolejne miejsca PO - 23,28%, PiS – 21,17%). Potwierdzeniem tej tezy jest wynik Grażyny Staniszewskiej – choć reprezentowała partię, w skali kraju, marginalną – Demokraci.pl – jej wynik w wyborach prezydenckich (9,47%) – zapewne pozwolił jej komitetowi zdobyć 11% głosów w wyborach do rady miasta.
Drugie pytanie – miało charakter zamknięty i brzmiało „Na kogo by Pan/Pani zagłosował/a w wyborach prezydenckich – na prezydenta miasta Bielsko-Biała w 2014 roku – z podanych niżej kandydatów?”. Respondenci mieli wskazać jedną z przedstawionych opcji: Jacek Krywult, Kandydat PO, Kandydat PiS, Kandydat SLD, Kandydat Ruchu Palikota, Kandydat PSL, Kandydat PJN, Kandydat Solidarnej Polski, Kandydat KNP, RAŚ, Inny kandydat. Wyniki odpowiedzi respondentów przedstawia wykres 2.
Wykres 2. Preferencje wyborcze mieszkańców Bielska - Białej w wyborach samorządowych – prezydenckich.
Analiza powyższego wykresu oraz odpowiedzi na pytanie nr 1 wskazuje, że w przypadku startu kandydatów w/w ugrupowań – wyścig wyborczy rozstrzygnie się w pierwszej turze – zwycięży Jacek Krywult.
W przypadku prezydenta – polepsza on notowania (w stosunku do pyt. 1) – o 3,5%. Nie jest to duży wzrost. Może oznaczać, że choć grupa silnych wyborców prezydenta jest bardzo duża (jej rozmiar określa wynik w pytaniu pierwszym), natomiast, niewielkie polepszenie wyniku – pokazuje istnienie dość małej grupy słabych wyborców – a więc tym samym małe pole do dalszego poszerzania elektoratu.
Wynik prezydenta w pytaniu 2 jest gorszy niż w wyborach prezydenckich w 2010 r. Wydaje się, iż głównym czynnikiem tego stanu – jest możliwość wybierania w sondażu kandydatów wielu partii (oraz możliwość wskazania opcji „inny”) – podczas, gdy w 2010 r. mieszkańcy Bielska wybierali prezydenta – spośród 4 kandydatów. Tym samym J. Krywult przejął nie tylko część słabszych wyborców dużych partii, ale również partii planktonowych. Oczywistym jest jednak fakt, że wiele spośród wymienionych w sondażu partii planktonowych nie wystawi kandydata w 2014 r. – w związku z tym należy założyć, że wynik J. Krywulta wyniósłby dziś co najmniej 60%.
PO i PiS wypadły w drugim pytaniu słabo – zdobywając odpowiednio 10,68% i 11,79% głosów. Oznacza to, że prezydent Bielska potrafi mocno przyciągać elektoraty tych partii, gdyż przecież ich poparcie (PO i PIS) jest w Bielsku o wiele większe (przykładowo w wyborach do Sejmu w 2011 r. w Bielsku – PO zdobyło 48,30% głosów, a PiS 28,81% głosów). Warto jednak dodać, że rezultaty sondażowe dla PO i PiS były nieco lepsze niż wyniki ich kandydatów w 2010 r. odpowiednio 5,99% i 8,84% (sumaryczny wzrost PO/PiS z 14,83% do 22,47%).
Pozostałe partie sejmowe – tj. SLD, Ruch Palikota i PSL – również wypadły gorzej w sondażu, niż w wyborach sejmowych (odpowiednio – Ruch Palikota – 1,84%/9,79%; SLD – 5,89%/6,50%, PSL – 0,74%/2,89%), co oznacza, że zwolennicy tych partii – również stanowią elektorat prezydenta Krywulta. Warto zauważyć niskie poparcie Ruchu Palikota, co potwierdza ogólnokrajowe tendencje dużego spadku poparcia tej partii w stosunku do wyborów sejmowych w 2011 r.
Partie planktonowe zdobyły łącznie ok. 7% głosów (PJN – 3,31%, Solidarna Polska – 2,58%, KNP – 1,1%).
Warto zauważyć, że odsetek odpowiedzi „inny” – jest bardzo niski – zaledwie 4,05%. Wpływ na to ma fakt, że urzędujący prezydent jest bezpartyjny (gdy urzędujący prezydent jest partyjny, z reguły rośnie odsetek wskazań „inny”). W związku z tym wydaje się, że na bielskim rynku politycznym nie ma miejsca na nowy podmiot, gdyż urzędujący prezydent i pozostałe partie polityczne dzielą prawie cały „tort wyborczy”.
Należy zauważyć, że wyniki większych partii sejmowych – w szczególności takich jak PO, PiS, SLD czy też RP - będą zależały od osoby kandydata. Mocny, rozpoznawalny – z pewnością będzie windował poparcie widoczne na wykresie, słaby – będzie je zaniżał.
źródło Wybory Na Śląsku
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Już jak, Pan Prezydent był na stanowisku kierownika P-2 w " Apenie " wiedziałam ,że daleko sięgnie i z dobrym wynikiem.Pozdrawiam i oby tak dalej.