
Uchwalenie uchwały daje zielone światło do korzystania na tych wodach z motorówek i skuterów wodnych. Uchwała radnych musiała dostosować przepisy dotyczące zachowania ciszy na akwenach wodnych do obecnych wymogów prawa.
Aby korzystać z silnikowych jednostek na beskidzkich jeziorach, nie mniej niż 50 m od brzegu, trzeba będzie uzyskać zgodę w Rejonowym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Krakowie. Procedura wydawania zgody będzie zależna od mocy silnika jednostki. Warto dodać, że aby pływać motorówką z silnikiem o mocy mniejszej niż 10 kW (13 KM), podobnie jak w przypadku kajaków, rowerów wodnych czy łodzi wiosłowych nie trzeba posiadać żadnych uprawnień.
od 1 maja do 30 września każdego roku i w odległości nie mniejszej niż 50 m od brzegu jeziora, kąpieliska oraz urządzeń piętrzących.
Warto dodać, że aby pływać motorówką z silnikiem o mocy mniejszej niż 10 kW (13 KM), podobnie jak w przypadku kajaków, rowerów wodnych czy łodzi wiosłowych nie trzeba żadnych uprawnień.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na Słowacji nikomu to nie przeszkadza na motorowkach to też wędkarze Kasa zostaje w Słowacji a jezioro Zywieckie w coraz w gorszym stanie, jestem na Słowacji co tydzień sami Polacy Kraków Żywiec Bielsko . Policji nie widziałem od trzech lat . Wszyscy zachowują się normalnie .-żyjemy i nikt nikomu nie przeszkadza .Tylko kawiarka zostaje na Słowacji zamiast w Polsce.a ja zamiast 15km mam 60 jak moi przyjaciele z Żywca i Krakowa .Przeciwnicy nie mają zielonego pojęcia jaka krzywdę robią mieszkańcom południowej Polski i samym sobie przez własną głupotę .Zapraszam wszystkich do Namestowa .No ale na głupotę nie ma lekarstwa .Niech że głupki siedzą w ciszy nad pustym śmierdzącym niedoinwestowanym jeziorem .My siedzimy w nowym hotelu u Sery za 60euro sobą a władze Namestowa kasiurke sobie liczą Pozdrowienia dla twardogłowych . Włodek z Bielska -oczywiści piszę to z motorówki łowię ryby na jeziorze
100%Racji!!!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
typowa hanysowska kultura...
ty debilu dzieki hanysom to jezioro nie umrze a ty szmaciarzu nie jestes slazakiem.
Jezioro byłoby czyste gdyby rzeki zasilajäce jezioro nie dostarczały wraz z wodą syfu który siē wypiepsza w reklamówkach lub wysypuje siē do rzeki a duźe opady powodujä zabranie tego syfu wraz z duźą wody do jeziora .Nie w jeziorze szukać całego zła tylko w rzekach zasilajäcych a właściwie to chołoty ktöra tak postėpuje robiąc wysypiska z koryt rzek
A dlaczego nie na Paprocanach lub Goczałkowicach tylko na siłē bez konsultacji z ludźmi uszczęśliwiacie Jezioro źywieckie .Jeżeli chcecie gdzieś zostawiać swoją kasę to dlaczego nie robicie tego naa swoich zbiorników wodnych tylko wpiepszacie się na Jezioro ZYWIECKIE. macie zbiorniki wodne na waszym terenie więc wojujcie o Ty by je dopuścili do sportöw motorowodnych. A radnym Źywieckie po dziękujemy w odpowiednim czasie i to mają pewne !!!!!!
Radni są wybierani przez samych mieszkańców i lepiej przed wyborami dobrze się im przyjżeć. Nie dość że chcą nam zafundować spalarnię to na dodatek oszołomów na motoröwkach. Przez krótki czas były już uchylony zakaz i co się wtedy działo? Debile nie zwracali uwagi na pojemność silników, cwaniaki ze Śląska robiły burdy i zostawiały na brzegach tony śmieci. Nagminnie były wojny między wędkarzami i "spalinowcami " bo pływać im wolno wszędzie. Przy brakach kadrowych Policji to nawet nikt nie będzie miał czasu kontrolować tych pseudomotorowoniaków. Coś mi się wydaje że któryś radny kupił sobie motorówkę i nie ma się nią gdzie pochwalić swoim znajomym . To takie moje przemyślenia.
tylko kasa się liczy ?
taaaa tysiące cwaniaków na ryczących maszynach , disko polo , plamy oleju , tłuste bachory i ich mamusie drące buzie , śmierdzące grile....cywilizacja po polsku, co następne panowie z koziej dupy radni ? może wpuśćmy do lasu autka ?Przecież jak nowobogacki zakupił auto ""terenowe"" to co mu nie pozwolić poszaleć na górskich szlakach ? Jak bardzo wam się spieszy ,żeby zniszczyć to z przyrody co jeszcze żyje? zajmijcie się smogiem nad miastem , śmieciami , walką z nielegalnymi wysypiskami i edukacją ekologiczną a nie schlebiajcie niszczeniu tych małych oaz które nam zostały. Jakim trzeba być ""człowiekiem "" ,żeby wymyslić coś takiego nad takimi małymi akwenami? zastanówcie się jeżeli jesteście zdolni do jakiejś refleksji , co zostawicie swoim potomkom??????
W koncu przyszli po rozum do glowy. Jezioro od kilku lat umiera bo ludzi brak a motorowodniacy na Slowacje jezdza i kase zostawiaja.
skandal !!!!!! cisza i spokój były oazą ciszy tego zalewu ,fakt że woda jest brudna ale to jest zalew więc silne opady deszczu robią swoje a dwie duże rzeki wpadające do jeziora stwarzają niepowtarzalny urok tego miejsca no i wędkarze ale to niech oni się wypowiedzą szkoda że na coś takiego pozwolono !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pokażcie proszę wędkaża który zjawia się nad jeziorem żywieckim lub międzybrodzkim na zasiadkę z wędkami i ma możliwość załatwienia swoich potrzeb fizjologicznch w sposób humanitarny nie zanieczyszczając jeziora. Związki wędkarskie wyją o ekologii , strefach ciszy złego wpływu motorowodniaków na środowisko wodne to niech się wykażą ile w przeciągu 5 lat ustawili dla wędkarzy toj tojów aby mogli załatwiać swoje potrzeby. A wygląda to w ten sposób że każdy wypróżnia się byle gdzie niejednokrotnie w pobliżu zarzuconego zestawu to jest prosto do jeziora aby nie stracić widoku wędki . Fekalia podczas deszczu są wypłukiwane i wpływają do jeziora i to jest prawdziwa prawda o Polskim Związku Wędkarskim . Władze związków nie zmieniajom się latami kasa jest wyprowadzana na wszystkie cele oprócz ekologii na zarybiania akwenów idągrosze składki są chorendalnie wysokie i co najważniejsze nie ma nad tom mafiom żadnej kontroli. Na koniec gdybym był burmistrzem lub starostom gdyby mafiozi ze związku wędkarskiego zaczęli by stawiać warunki odnośnie ochrony środowiska to zażądałbym od tych panów rachunków jakie zapłacili za wywóz fekaliów które pozostawili ich członkowie podczas niejednokrotnie parodniowych zasiadek podczas których ich członkowie spożewają hektolitry piwa oraz niezkiczone ilości śmieci. Motorowodniak w ciągu całego roku nie zaśmieci tak jeziora jak jeden wędkaż podczas trzydniowej zasiadki. Ponadto ruch wywołany przez śruby ogranicza powstawanie sinic co jest bardziej szkodliwe dla ryb niż same motorówki.
Pokażcie proszę wędkaża który zjawia się nad jeziorem żywieckim lub międzybrodzkim na zasiadkę z wędkami i ma możliwość załatwienia swoich potrzeb fizjologicznch w sposób humanitarny nie zanieczyszczając jeziora. Związki wędkarskie wyją o ekologii , strefach ciszy złego wpływu motorowodniaków na środowisko wodne to niech się wykażą ile w przeciągu 5 lat ustawili dla wędkarzy toj tojów aby mogli załatwiać swoje potrzeby. A wygląda to w ten sposób że każdy wypróżnia się byle gdzie niejednokrotnie w pobliżu zarzuconego zestawu to jest prosto do jeziora aby nie stracić widoku wędki . Fekalia podczas deszczu są wypłukiwane i wpływają do jeziora i to jest prawdziwa prawda o Polskim Związku Wędkarskim . Władze związków nie zmieniajom się latami kasa jest wyprowadzana na wszystkie cele oprócz ekologii na zarybiania akwenów idągrosze składki są chorendalnie wysokie i co najważniejsze nie ma nad tom mafiom żadnej kontroli. Na koniec gdybym był burmistrzem lub starostom gdyby mafiozi ze związku wędkarskiego zaczęli by stawiać warunki odnośnie ochrony środowiska to zażądałbym od tych panów rachunków jakie zapłacili za wywóz fekaliów które pozostawili ich członkowie podczas niejednokrotnie parodniowych zasiadek podczas których ich członkowie spożewają hektolitry piwa oraz niezkiczone ilości śmieci. Motorowodniak w ciągu całego roku nie zaśmieci tak jeziora jak jeden wędkaż podczas trzydniowej zasiadki. Ponadto ruch wywołany przez śruby ogranicza powstawanie sinic co jest bardziej szkodliwe dla ryb niż same motorówki
zabawa lpdka bols motor do niej gaz dla szpanu i dzwon z zaglowka lub plywakiem. do tego halas. obiegowa opinia czy mozliwy scenariusz gdy bezmozgowce za sterami ?
Bardzo dobrze ze morzna poplywac na motorowce nawet spacerowo a szalency sa na ulicy tez i co pozamykac ulice- tylko dla pieszych
Dość że bajoro brudne to jeszcze nie będzie spokoju.
To jedna z nieodpowiedzialnych i niegospodarnych decyzji dzisiejszych władz powiatowych, które nie tylko nie widzą tragicznej sytuacji ekonomicznej gminy Czernichów ale i wielu problemów infrastruktury jeziora Żywieckiego. Nikt nie wziął pod uwagę opinii turystów będącym głównym źródłem utrzymania i rozwoju mieszkańców oraz inwestorów. Bo przecież nie pojawili się równie licznie jak właściciele przystani na spotkaniu z Radą miasta Żywiec. Ci drudzy mając pozwolenia na sprzęt motorowy do celów ratowniczych często wykorzystują tą sposobność w celach komercyjnych, a więc nie chcą konkurencji. A może na przykładzie innych zbiorników i postępowych władz lokalnych wprowadzić opłatę za korzystanie z silników po wyżej ustalonej minimalnej mocy. Opłatę dość wysoką aby rególowała ilość użytkowników sprzętu motorowego na tych zbiornikach podobnie jak to sie praktykuje z wędkarzami. Wtedy może znalazły by się fundusze na pogłębiarkę odmulającą ujście rzeki Soły co jest nie lada problemem dla gospodarki wodnej tego jeziora lub też na wiele innych celów poprawy infrastruktury i czystości jeziora. A może sprawiedliwie dać szansę korzystanie ze sprzętu motorowego za opłatą na jednym z dwóch zbiorników i sprawdzenie czy przynosi to wymierne korzyści. No cóż, łatwiej jest podjąć decyzję zakazującą nie myśląc dalekozwzrocznie, obiektywnie i nie szablonowo. No cóż, ten niegdyś turystyczny i uzdrowiskowy rejon poznał już krótkowzroczną politykę władz dzięki którym wypromowano nasz rejon na szczyt najbardziej śmiedzących gmin Polski i Europy. Stanowiska decyzyjne nie zwalniają od myślenia, no chyba że się mylę.
wszystko byłoby dobrze z tym sprzętem motorowodniackim gdyby nie ilość debilków na swych plastikowych rumakach odkręcający manetkę do dechy i z wyjącą turbiną napie....jacych tam i z powrotem po jeziorze . Niby wolno min 50 m od brzegu , ale jeden z drugim ćwok z rozmiekczonym mózgiem musi przecież sie pochwalić jaki to on nie jest ścigant i pływa blisko żeby było go dobrze widać. Więc mamy hałas , niewielką korzyść i ogólnie dzięki dobrozmianowej władzy wojewódzkiej - narastający syf.
jestesciwe zakałą wy...opiniowicze ..potraficie tylko negowac ,,,,moze miast tuuu pier...olic wezcie sie za cos pozytecznego i tak wiem ze to po wAS spłynie z gnojem tryskajacym od wAS