Reklama

Mieszkańcy Mikuszowic obawiają się planów rozbudowy. Inwestor wyjaśnia

Kurier.BB
13/02/2023 06:05

Niepokój mieszkańców Mikuszowic Krakowskich oraz wszystkich, którym leży na sercu dobro zabytkowego kościółka św. Barbary przy ul. Cyprysowej, wzbudziły zamierzenia inwestycyjne firmy Prosperplast. Informacje na ten temat pojawiły się na spotkaniu Rady Osiedla i Stowarzyszenia Mieszkańców Mikuszowic Krakowskich, które odbyło się 16 stycznia.

Na spotkaniu przedstawiono korespondencję Prosperplastu z Urzędem Miejskim, sugerując że firma zamierza zbudować nowy zakład produkcyjny i wkroczyć ze swoja działalnością na tereny bezpośrednio sąsiadujące z zabytkowym kościołem św. Barbary, jednym z najcenniejszych zabytków architektury drewnianej na Podbeskidziu. Ze względu na brak planu miejscowego obawy budziła także możliwość przekształcenia na tereny przemysłowe kolejnych terenów Mikuszowic, co zaburzyłoby dotychczasowy, mieszkaniowy charakter tej części dzielnicy. Efektem spotkania było wystosowanie interpelacji do Prezydenta Miasta, podpisanej przez radnych z okręgu wyborczego, obejmującego dzielnicę. Na jednym z portali informacyjnych pojawił się utrzymany w alarmistycznym tonie tekst, opisujący problem. 
1 lutego z inicjatywy zarządu Prosperplastu doszło do spotkania władz firmy z przedstawicielami społeczności Mikuszowic Krakowskich w osobach radnego Janusza Okrzesika oraz przewodniczącego Rady Osiedla Andrzeja Kubicy. 

Podczas spotkania prezes Paweł Mrózek, współwłaściciel Prosperplastu, przedstawił rzeczywiste plany spółki, dotyczące inwestycji w Mikuszowicach Krakowskich. Plany obejmują rozbudowę istniejącej już hali przemysłowej, nie wykraczają poza teren przemysłowy i nie ingerują w żaden sposób w bezpośrednie otoczenie zabytkowego kościoła, co stanowiło przedmiot obaw mieszkańców dzielnicy. Rozpoczęcie inwestycji będzie możliwe dopiero po pozyskaniu przez inwestora dodatkowej działki, bezpośrednio sąsiadującej z istniejąca zabudową przemysłową – rozmowy w tej sprawie trwają. Rozbudowa hali Prosperplastu nie otwiera żadnych nowych możliwości inwestycji przemysłowych na terenie dzielnicy, czego również obawiali się mieszkańcy. 
– Wygląda na to, że możemy uspokoić mieszkańców Mikuszowic. Plany inwestora nie zagrażają kościołowi, nie zmieniają charakteru dzielnicy, nie jest nawet pewne, czy do tej inwestycji dojdzie. Teraz najważniejsze zadanie to przystąpienie do sporządzenia miejscowych planów, by uniknąć niespodzianek w przyszłości – ocenia Janusz Okrzesik.

Andrzej Kubica zapowiedział, że wyniki spotkania zostaną przedstawione lokalnej społeczności na najbliższym, lutowym spotkaniu Rady Osiedla. 
red

Materiał Partnera

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Mikuszowianka - niezalogowany 2023-02-15 17:14:07

    A czy Firma zamierza wybudować parking dla Tirów poniżej stacji kolejowej? Którędy będą dojeżdżać samochody do Firmy? Czy ulica Kolejowa zachowa ciągłość i obecny charakter rekreacyjny w przypadku ewentualnego zakupu działki i rozbudowy tej Firmy? Pytam, bo w tekście nie ma na ten temat informacji...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do